Hej :) Nie wiem jak wy, ale ja mam dziś leniwy dzień - spałabym tylko, nawet kawa nie pomaga :( Obskoczyłam już ryneczek i kupiłam młode ziemniaczki, koperek - zgadniecie co będzie na obiad ;)) Już mam ślinotok jak tylko pomyślę he ;). Dora to będzie później, a teraz makaron penne rigate z suszonym pomidorem, oliwkami, słonecznikiem i cukinią. Do tego troszkę sosu sojowego, przyprawy i pyszne danie wyszło :))
Składniki:
- makaron penne rigate Malma
- oliwki zielone
- pomidory suszone
- mała cukinia
- słonecznik
- świeże oregano
- świeża mięta
- sos sojowy
- sól
- pieprz
- kurkuma
- olej kokosowy do smażenia
- starta mozzarella
Makaron gotuję według przepisu na opakowaniu. Cukinię pokroiłam w plasterki i wrzuciłam na rozgrzany olej kokosowy, następnie dodałam pokrojone suszone pomidory, pokrojone oliwki i słonecznik, świeżą miętę i oregano. Dodałam trochę kurkumy i sos sojowy u mnie Kikkoman. Do tego wszystkiego wsypałam wcześniej ugotowany makaron, wymieszałam. Jeśli trzeba to można jeszcze doprawić solą i pieprzem :)
Po przełożeniu na talerz posypałam jeszcze startą mozzarellą.
Moje dzieciątko bardzo chciało naleśniki. Jak ich chwilę nie ma to się dopomina. Ja nie miałam ochoty na takie na słodko, a jakiś czas temu na blogu Agusiowe gotowanie widziałam takie z mięsem mielonym. Zgoda na takie została wyrażona więc zostały zrobione takie. Bardzo smaczne i syte. Ja składniki na ciasto naleśnikowe zawsze daję na oko i nie podam Wam dokładnie, ale wyszło mi 7 grubszych naleśników.
Składniki naleśniki:
- ok. 1,5 szklanki mąki
- 1 jajko
- sól
- woda
- oregano
- bazylia
- olej rzepakowy do smażenia
Z mąki, mleka i wody przygotowałam ciasto. Dodałam do niego sól, oregano i bazylię i usmażyłam naleśniki.
Składniki farsz:
- ok. 500 g mięsa mielonego z indyka
- 1/2 cukinii
- 1/2 papryki czerwonej
- 1 czerwona cebula
- 1 ząbek czosnku
- kukurydza
- zioła prowansalskie
- sól
- olej do smażenia
Dodatkowo:
Cebulę pokroiłam w paseczki i podsmażyłam, dodałam do niej pokrojoną paprykę, cukinię i czosnek przepuszczony przez praskę. Jak warzywa troszkę się podsmażyły dodałam mięso mielone, posoliłam. Jak mięso nam się już podsmaży to dodajemy kukurydzę i doprawiamy ziołami i solą.
Farsz nakładamy na połowę naleśnika i zawijamy. Ja zawijałam tak jak na krokiety. Przekładamy do naczynia żaroodpornego, posypujemy startą mozzarellą . Ja naczynia nie nacierałam już żadnym tłuszczem, Zapiekamy w 180 stopniach jakieś 20 minut.
Hej :) Znowu coś u mnie na szybko, ale chyba teraz przez najbliższy czas tak będzie. Co wcale nie znaczy, że gorzej lub mniej smacznie he. Tym razem jaśnie pan dorsz zapieczony z kaszą jaglaną mazurską, do tego cukinia, marchewka i dużo natki, jako dodatek kalafior z dodatkiem curry indyjskiego. Fajnie i w miarę lekko :) Miłego dnia dla wszystkich :)
Składniki:
- 2 torebki kaszy jęczmiennej mazurskiej Halina
- 2 filety z dorsza
- mała cukinia
- 2 marchewki
- natka pietruszki
- średni kalafior
- curry indyjskie Kamis
- sól
- pieprz
- olej rzepakowy
- masło klarowne
Dorsza solę i oprószam pieprzem z obu stron. Kaszę ugotowałam według przepisu na opakowaniu. Cukinię kroimy, marchewkę ja starłam na tarce. Na spód naczynia żaroodpornego dajemy troszkę oleju. Wrzuciłam trochę startej marchewki i pokrojonej cukinii. Na to wyłożyłam dorsza, część pokrojonej natki pietruszki, ugotowaną kaszę, przyprawiłam, na to resztę marchewki i cukinii, oraz resztę natki pietruszki. Zapiekłam w piekarniku w 180 stopniach jakieś 30 minut.
Kalafiora umyłam i podzieliłam. Ugotowałam w osolonej wodzie. Następnie przełożyłam na patelnię na której wcześniej rozgrzałam troszkę masła klarownego. Posypałam przyprawą curry indyjskie i chwilkę podsmażyłam, żeby kalafior wymieszał się z curry.
Hej :)) U nas znowu ciasteczka owsiane. Tym razem trochę inna wersja od poprzedniej. Inspiracja pochodzi z bloga Karmel-itki. Przepis bardzo fajny, łatwy i ciasteczka robi się szybciutko. Są przepyszne. U mnie wersja na bogato z dużą ilości dodatków. Tak sobie wymyślili moi dwaj panowie. Sami też lepili ciasteczka, kształt to ich inwencja twórcza he he :))
Składniki na około 30 ciasteczek:
- 3 szklanki płatków owsianych
- 1,5 szklanki mąki pszennej
- 3 jajka
- 1/2 szklanki ksylitolu lub stewii
- 120 g roztopionego masła
- 1 łyżeczka sody oczyszczonej lub proszku do pieczenia
- garść rodzynek
- garść płatków migdałów
- garść słonecznika
- garść pokrojonych suszonych moreli
Wszystkie składniki wrzucamy do miski, dodajemy roztopione masło i mieszamy. Jak masa byłaby za gęsta to można dodać łyżkę lub dwie mleka lub wody. Formujemy ciasteczka. Wykładamy na blachę wyłożoną papierem do pieczenia. Pieczemy w 180 stopniach około 10 minut.
Hej :)) Dzisiaj coś szybkiego, lekkiego i z tego co było w domu. Takie sprzątanie tego co zostało. Mix sałat, ryż ugotowany i potem podsmażony z oliwkami, pomidorkami koktajlowymi i truskawkowymi, których zostało mi dosłownie kilka, świeża cebulka, mała puszka tuńczyka i kulki mozzarelli. Doprawiamy i gotowe :)) Miłego i słonecznego weekendu wszystkim życzę :)
Składniki:
- 2 torebki ryżu naturalnego brązowego Halina
- kilka zielonych oliwek
- kilka pomidorków
- świeża cebulka z cybuchami
- kulki mozzarelli
- tuńczyk
- 1/2 opakowania sałat mix
- kilka kropel oliwy
- curry indyjskie Kamis
- sól
Ryż ugotowałam według przepisu na opakowaniu, trochę długo się go gotuje, bo ponad 30 minut, ale w końcu naturalny i brązowy :). Po ugotowaniu wrzucić na patelnię, dodać troszkę oliwy, pokrojone oliwki, pomidorki, cebulkę razem z cybuchami. Chwilkę podsmażamy, doprawiamy curry, solą i wrzucamy pokrojone kulki mozzarelli, oraz odsączonego tuńczyka. Na talerzu dookoła układamy mix sałat i kropimy kilkoma kroplami oliwy. Na środek dajemy podsmażony ryż z warzywami i tuńczykiem :)
Hej :) Cieplutko no nie :)) W końcu :) U mnie jak zwykle ostatnio szybko, no niestety tak już bywa :( Ciężko zakręt czasem złapać, ale dziś wolne, jutro też to trochę odpoczynku też będzie :) U mnie zapiekanka z makaronem muszle, kurczakiem, trochę cukinii, oliwek, pomidorki koktajlowe, sos pomidorowy, który robiłam dawno chyba też do jakiegoś makaronu, ale fajny i smaczny jest i pasuje do takich zapiekanek. Wszystko posypane startym cheddarem :)
Składniki:
- makaron muszle
- 2 filety z kurczaka
- 1/2 cukinii
- oliwki zielone
- pomidorki koktajlowe
Sos:
- 1 puszka pomidorów
- 1 cebula
- 3 łyżki oliwy
- natka pietruszki
- sól
- pieprz
- papryka mielona słodka
- 2 ząbki czosnku
Do rondelka dajemy 3 łyżki oliwy, wrzucamy pokrojoną na drobno cebulę i stawiamy na ogniu. Jak się nam zeszkli dodajemy pokrojone pomidory z puszki. Co jakiś czas mieszamy, dodajmy troszkę papryki mielonej słodkiej, solimy, dodajemy pieprz. Pod koniec wrzucamy pokrojoną natkę i czosnek przepuszczony przez praskę. Jeszcze chwilkę zostawiamy na ogniu, jeśli trzeba to doprawiamy.
Makaron gotujemy zgodnie z przepisem na opakowaniu. Ja filet z kurczaka podsmażyłam, bo zależało mi na czasie. Cukinię, oliwki i pomidorki kroimy. Na dno naczynia żaroodpornego dajemy trochę sosu, na niego makaron, kurczaka, cukinię, oliwki, drugą część sosu i na wierzch pomidorki koktajlowe. Całość posypujemy startym cheddarem. Wstawiamy do nagrzanego piekarnika i zapiekamy w 180 stopniach około 25 - 30 minut. Gotowe :)
Witam :)) No w końcu ładna pogoda :) Jakiś brak weny mnie dopadł, nic mi się nie chce :( Masakra jakaś. Mam nadzieję, że to chwilowe ;) Jeszcze muszę za kiecka pobiegać, bo niedługo wesele brata, a nie cierpię tego, bo jak coś potrzeba, to wtedy ciężko znaleźć - porażka. Ostatnio jakaś niezakupowa się zrobiłam, brak mi cierpliwości. Jeszcze jak coś muszę kupić to już w ogóle. Jak lubię tak jak mi coś w oko wpadnie, tak przypadkiem he. Dobra nie nudzę, tylko do rzeczy :) Na obiad zrobiłam filet z kurczaka, którego zapiekłam w piekarniku, do tego na masełku klarownym podsmażony por, suszone pomidory, kukurydza i natka pietruszki. Jako dodatek ryż brązowy :) Polecam :)
Składniki:
- 2 filety z kurczaka
- zioła prowansalskie
- oliwa
- 1 większy por
- pomidory suszone
- kukurydza
- natka pietruszki
- masło klarowne do smażenia
- ryż brązowy Britta
- sól
- pieprz
Filety myjemy, nacieramy oliwą i ziołami. Przekładamy do naczynia żaroodpornego i zapiekamy w piekarniku w 180 stopniach jakieś 30 - 35 minut. Ryż gotujemy według przepisu na opakowaniu. Na rozgrzanym masełku klarownym smażymy pokrojonego w paseczki pora. Pomidory suszone kroimy i dodajemy do pora, pod koniec kukurydzę i natkę pietruszki. Doprawiamy. Filety pokroiłam i ułożyłam na talerzu z boku ryż i na nim warzywa :)
Hej :)) Jak tam po weekendzie?? Ja mam ogromnego lenia. Trochę wolnego i człowiek całkowicie wypada z rytmu he. Szybko przyzwyczaja się do dobrego :). Dzisiaj przedstawiam Wam takiego nietypowego pieroga :) Zobaczyłam go na blogu u Karoliny. Powiem Wam szczerze, że jeszcze pizzy w tej wersji nie jadłam. Jakoś zawsze jak robię w domu, czy idziemy na nią, to raczej króluje tradycyjna okrągłą lub w domowej wersji prostokątna. Ta wersja trochę inna, bardziej chrupiące ciasto, środek gorący i pachnący :). Wersja świetna, każdy daje co lubi. Nam bardzo przypadła do gustu, moje dziecko miało straszną radochę z pomagania i jedzenia takiego dużego pieroga :)))
Składniki ciasto na 3 porcje:
- 350 g maki pszennej
- 16 g świeżych drożdży
- 1 łyżeczka soli
- 2 łyżki oleju
- 200 ml ciepłego mleka
- oregano
Farsz:
- 2 filety z kurczaka
- papryka czerwona
- oliwki zielone
- kukurydza
- 2 ząbki czosnku
- natka pietruszki
- mozzarella
- przyprawa do kurczaka
- olej kokosowy do smażenia
Dodatkowo:
Mleko podgrzać, ja rozpuściłam w takim ciepłym drożdże i dodałam olej. Na stolnicę dajemy mąkę, na mąkę wsypałam dość dużo oregano, dodawałam po trochu mleka z drożdżami i olejem i zagniatałam ciasto. Przykryłam ściereczką, żeby trochę urosło. U mnie rosło tak około 30 minut.
Na patelni z rozgrzanym olejem podsmażyłam paprykę, pokrojone filety z kurczaka, do tego czosnek, kukurydza, oliwki zielone. Przyprawiłam przyprawą do kurczaka, pod koniec dodałam pokrojoną natkę pietruszki.
Gotowe ciasto jeszcze raz trzeba wyrobić, podzielić na części ( u mnie 2 większe i jedna mniejsza). Każdą porcje rozwałkować i po jednej stronie nakładać farsz, posypać go startą mozzarellą. Ciasto zgiąć w połowie i zawinąć końce formując pieroga.Pierogi układamy na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia i smarujemy roztrzepanym jajkiem.
Pieczemy w 200 stopniach około 25 minut.
Hej :)) U Waś tez tak pada :( Oj wczoraj to lało, wiało, masakra jakaś, dziś troszkę lepiej. U mnie na blogu przepis na pyszne placuszki z ricottą. Placuszki zobaczyłam na blogu u Oli (buziaczki dla niej :)). Zauroczyły mnie po prostu, a jak wiecie mnie dużo nie trzeba ;). Placuszki są pyszne, puszyste, szybkie do zrobienia. Moje dziecko zjadło te wszystkie 5, które są na zdjęciu więc smaczne były ;)) U mnie z powidłem śliwkowym i bananem, który rozgniotłam widelcem. Polecam są naprawdę super :)
Składniki:
- 250 g serka ricotta
- 1/2 szklanki mleka
- niepełna szklanka mąki
- 2 jajka
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia
- 4 łyżeczki cukru
- 1 łyżeczka cukru waniliowego domowego
- szczypta soli
- cynamon
- olej do smażenia
Serek wrzucamy do miski, dodajemy do niego mąkę, żółtka, proszek do pieczenia, mleko, cukry. Ja to wszystko delikatnie zmiksowałam na gładką masę. Białka ubić na sztywno z dodatkiem soli. Dodać do reszty i dokładnie wymieszać. Smażymy na rozgrzanym oleju niewielkie placuszki :)
Hej :) Jak tam pada u Was bardzo?? U nas zaczęło wczoraj brrrr. Idę do pracy i dochodzę mokra, no i wracam i tak samo :(. Mam nadzieję, że przejdzie i będzie ciepełko :) Dzisiaj coś na szybko jak to często u mnie bywa i często z makaronem ;) Tym razem łosoś, pomidorki koktajlowe, trochę cukinii, kukurydza i świeże listki bazylii, do tego kurkuma i troszkę śmietany. Smacznie wyszło, no i lodówkę trochę posprzątałam z resztek :)
Składniki:
- filet z łososia ( ile kto lubi)
- 1/2 cukinii
- pomidorki koktajlowe (ilość wedle uznania)
- kukurydza z puszki
- kilka listków bazylii
- kurkuma
- sól
- pieprz
- makaron świderki
- śmietana 18%
- papryka czerwona
- olej kokosowy do smażenia
Makaron gotujemy według przepisu na opakowaniu.Paprykę kroimy w paseczki i wrzucamy na rozgrzany na patelni olej kokosowy. Następnie dorzuciłam pokrojoną cukinię i podsmażyłam. Łososia obrać ze skóry, oprószyć z obu stron solą i pieprzem i dać na patelnię (ja warzywa przesuwam na jedną stronę, a łososia smażę na drugiej ), do wszystkiego dorzucamy kukurydzę, pokrojone na pół pomidorki koktajlowe, kurkumę i śmietankę, mieszamy. Jak łosoś będzie gotowy, wrzucamy makaron, mieszamy i jeśli trzeba doprawiamy solą i pieprzem :)
Hej :) Ostatnimi czasy jakoś nie było nie z kaszą jaglaną. Zapomniałam o niej jakoś. Mąż to czasem taka moja przypominajka więc kasza powróciła he ;) On zobowiązał się zrobić kurczaka, a ja zajęłam się kaszą i sałatką. W sumie wyszło bardzo smacznie i kolorowo jak widać. Do kaszy dodałam koperek, marchewkę i groszek. Sałatka to mix sałat i do tego kukurydza, oraz olej lniany, a kurczaka mąż dusił na wodzie z dodatkiem oliwy i przypraw :)
Składniki:
- 2 filety z kurczaka
- 1 szklanka kaszy jaglanej
- marchewka z groszkiem
- pęczek koperku
- oliwa z oliwek
- mix sałat
- kukurydza
- olej lniany do sałatki
- sól
- pieprz
- przyprawa do kurczaka
Do rondelka nalewamy trochę wody, dodajemy 4 łyżki oliwy, wrzucamy do niego podzielone na porcje filety z kurczaka, nakrywamy pokrywką i dusimy. Dodajemy przyprawę do kurczaka i pieprz. Dusimy do momentu aż kurczak będzie miękki. Kaszę jaglaną gotujemy w 2 szklankach wody według przepisu na opakowaniu. Marchewkę z groszkiem wrzucamy do rondelka, na spód dajemy 2 łyżki oliwy i dusimy cały czas mieszamy i co jakiś czas dolewamy troszkę wody. Koperek kroimy. Jak kasza i marchewka z groszkiem będzie gotowa, przemycamy kaszę do marchewki, dodajemy koperek i dokładnie mieszamy. Doprawiamy solą. Mix sałat myjemy i wrzucamy do miski, dodajemy trochę kukurydzy i olej lniany. Mieszamy.
Hej :) Dzisiaj u mnie pyszne ciasteczka owsiane. Już od dawna za mną chodziły, ale wiadomo, czas, to zapomniałam, to leń i tak w kółko. Ciasteczka pyszne z dodatkiem słonecznika, rodzynek i goji, do tego płatki owsiane, ja dodałam też troszkę otrąb owsianych. Polecam, bo ciasteczka naprawdę smaczne :)
Składniki:
- 2 szklanki płatków owsianych
- 0,5 szklanki mąki
- 0,5 szklanki cukru
- 125 g margaryny lub masła
- 2 jajka
- 1/2 łyżeczki proszku do pieczenia
- szczypta soli
- 2/3 szklanki słonecznika
- rodzynki
- 4 łyżki otrąb owsianych Kupiec
- owoce goji
Margarynę stopić i ostudzić. Pozostałe składniki wymieszać, dolać do nich przestudzoną margarynę, roztrzepane jajka i wyrobić dłonią. Formować ciasteczka. Piec około 25 minut w 180 stopniach na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia.
Hej :)) Ten przepis chodził już za mną długo, ale żeby coś takiego zrobić na śniadanie lub kolację i w spokoju zjeść, to trzeba mieć trochę czasu. Ostatnio wolne było więc jak tylko wspomniałam mojemu dziecku o tym omlecie to koniec, trzeba było robić i tyle. Wciął całego :))) U mnie wersja trochę okrojona, bo bez rodzynek moczonych w rumie, ale to dlatego, że dziecko - wiadomo. Omlet pyszny z nutą cynamonu, trochę startej skórki z cytryny. Do tego można dodać ulubiona konfiturę i śniadanie lub kolacja gotowa :) Przepis pochodzi z internetu :)
Składniki na 3 omlety:
- 5 jajek
- 1 szklanka mleka
- 1,5 szklanki mąki
- 3 łyżki cukru
- cukier waniliowy
- otarta skórka z cytryny
- szczypta soli
- masło do smażenia
- cukier puder do posypania
- cynamon do posypania
Białka oddzielić od żółtek. Żółtka wrzucić do miski, dodać do nich mleko, otartą skórkę z cytryny, cukier waniliowy, mąkę. Wszytko wymieszać na gładką masę. Do białek dodać szczyptę soli i ubić na sztywną pianę. Dodać do masy i wymieszać delikatnie szpatułką. Na patelni rozgrzać masełko i nałożyć porcję ciasta. Ja zacznie się rumienić przewracamy na drugą stronę. Omleta dzielimy na części i dopiekamy. Posypujemy cukrem pudrem i cynamonem i mieszamy. Przerzucamy na talerz. Tak samo postępujemy z kolejnymi :))
Hej :) Dzisiaj sum :) Jadłam i robiłam go pierwszy raz, miał się nim zająć mój mąż,ale jakoś mu się nie chciało, wiec cóż począć, trzeba zrobić. Suma zapiekłam w piekarniku w folii aluminiowej, dodałam do niego plasterki cytryny, troszkę masła i czosnek. Do tego ryż naturalny brązowy z dodatkiem kurkumy, papryki, troszkę kukurydzy i szczypiorek :)
Składniki:
- filet z suma
- 2 ząbki czosnku
- plasterki cytryny
- sól
- pieprz
- masło
- ryż naturalny brązowy Halina
- kurkuma
- papryka czerwona
- kukurydza
- szczypiorek
- masełko klarowne do smażenia
Ryż ugotować według przepisu na opakowaniu. Rybę umyć, podzielić na porcje. Przygotować folię aluminiową na której układamy plasterki cytryny, na nie filet z suma, oprószamy go solą i pieprzem, na niego troszkę masła i czosnek przepuszczony przez praskę. Folię zawijamy i całość wkładamy do piekarnika nagrzanego do 180 stopni. Zapiekamy jakieś 30 minut. Na patelnie wrzucamy troszkę masła klarownego, rozgrzewamy, wrzucamy pokrojoną paprykę i podsmażamy, dodajemy kukurydzę, szczypiorek i wrzucamy ugotowany ryż. Dodajemy kurkumę, troszkę soli i dokładnie mieszamy. Na talerz wykładamy upieczonego suma, ryż z warzywami i u mnie dodatkowo kilka pomidorków :)
Witam :)) Dzisiaj pyszne ciasto, które robiłam na weekendzie majowym. Lekkie, smaczne, nie jest za słodkie z nutą kawy, no po prostu pyszne :) Co będę czarowała :)) Przepis trochę zmodyfikowałam ( chodzi o masę, bo nie miałam w domu mleka w proszku). Zamiast masy właśnie z mlekiem u mnie trochę śmietany kremówki, ciut żelatyny, serek homogenizowany waniliowy i wyszło idealnie :) Blaszka 25x35 cm Polecam :)
Inspiracja: tutaj
Składniki na ciasto:
- 6 jajek
- szczypta soli
- 2/3 szklanki cukru
- 1 szklanka mąki
- 1,5 łyżki kakao
- 3 łyżki oleju
- 3 łyżki wody
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia
Jajka zmiksować z cukrem na jasną puszystą masę (trzeba miksować dłuższą chwilę). Dodać do masy olej i wodę, cały czas miksując. W osobnej misce wymieszać mąkę z kakao i proszkiem do pieczenia, oraz solą. Dodać do masy jajecznej i całość delikatnie wymieszać szpatułką, aż wszystko się nam ładnie połączy. Masę przelewamy do blaszki wyłożonej papierem do pieczenia. Pieczemy w 180 stopniach 30 minut (do suchego patyczka). P tym czasie uchylamy drzwi piekarnika i pozostawiamy na chwilę. Jak temperatura spadnie, wyjmujemy ciasto i zostawiamy do przestudzenia. Ciasto przekrawamy na 2 blaty.
Krem:
- 400 g serka homogenizowanego waniliowego
- 200 ml śmietany kremówki
- 2 łyżeczki cukru pudru (niekoniecznie)
- 2 łyżeczki żelatyny
Poncz:
Dodatki:
- 1,5 paczki biszkoptów okrągłych
- kakao
Żelatynę rozpuszczamy w letniej wodzie ( ja rozpuściłam w tak około 5 łyżkach wody). Śmietanę ubijamy na sztywno, dodajemy do niej serek homogenizowany i rozpuszczoną żelatynę. Dokładnie mieszamy, jeśli ktoś woli słodszą masę to dodajemy cukier puder. Wkładamy na chwilę do lodówki, żeby masa troszkę nam stężała.
Biszkopty nasączamy kawą wymieszaną z likierem amaretto.
Na pierwszy blat ciasta wykładamy trochę masy, na nią nasączone biszkopty, które posypujemy kakao, drugi blat ciasta smarujemy kremem i przykrywamy (stroną z kremem) biszkopty. Wierzch pokrywamy ostatnio porcja kremy, nakładamy na niego nasączone biszkopty i obficie posypujemy kakao. Odstawiamy na kilka godzin do lodówki.
Hej :)) Jak tam po weekendzie? Wszyscy wypoczęci?? To teraz do pracy he he ;)) Mój był leniwy, zrobiłam pyszne ciacho ( wpis niedługo), troszkę odpoczęłam, pobyłam z dzieckiem, które było mega zadowolone, że ma mamę w domu :). Dzisiejszy wpis taki zielony z makaronem i pesto z rukoli. Pyszne było powiem Wam, jeszcze do tego zielone oliwki, które uwielbiam :) Polecam :) Przepis trochę ogólny, ale ja dawałam wszystkiego tak na oko.
Składniki:
- rukola ( u mnie tak 3 duże garście)
- nerkowce ( 1 duża garść)
- 3 ząbki czosnku
- troszkę startego cheddara
- sól
- pieprz
- 5 łyżek oliwy
- kilka listków pietruszki
- makaron tagliatelle
- kilka zielonych oliwek
Makaron ugotować według przepisu na opakowaniu. Do
miski wrzucamy umytą rukolę, orzeszki nerkowca, obrane ząbki czosnku,
natkę pietruszki, starty cheddar, dodajemy oliwę i blendujemy na w miarę
gładką masę. Jeśli trzeba doprawiamy solą i pieprzem. Na talerze wykładamy makaron, pesto i dokładnie mieszamy (możemy makaron wymieszać z pesto w dużej misce, będzie łatwiej. Na gotowy makaron z pesto wrzucamy kilka oliwek ( mogą być pokrojone).
Hej :) Jak tam spędzacie długi majowy weekend?? Na wyjeździe, czy w domu? Ja leniwie w domu, jutro do pracy . Z resztą nie lubię tłumów i jakoś przy dłuższych weekendach nigdzie nie wyjeżdżamy, bo wtedy wiadomo pełno ludzi wszędzie. Poleniuchować czasem też trzeba no nie ;)). Moje leniwe śniadanko to jogurt naturalny, banan i otręby granulowane z truskawkami od Kupca.
Składniki:
- jogurt naturalny
- 1 banan
- otręby granulowane z truskawkami Kupiec
Do wysokiej szklanki dajemy trochę jogurtu, na niego wsypujemy otręby granulowane, znowu jogurt, rozgnieciony widelcem banan, otręby i jogurt. Ja na wierzch dałam jeszcze kilka otrąb :))