Sum z ryżem i warzywami
Hej :) Dzisiaj sum :) Jadłam i robiłam go pierwszy raz, miał się nim zająć mój mąż,ale jakoś mu się nie chciało, wiec cóż począć, trzeba zrobić. Suma zapiekłam w piekarniku w folii aluminiowej, dodałam do niego plasterki cytryny, troszkę masła i czosnek. Do tego ryż naturalny brązowy z dodatkiem kurkumy, papryki, troszkę kukurydzy i szczypiorek :)
Składniki:
- filet z suma
- 2 ząbki czosnku
- plasterki cytryny
- sól
- pieprz
- masło
- ryż naturalny brązowy Halina
- kurkuma
- papryka czerwona
- kukurydza
- szczypiorek
- masełko klarowne do smażenia
Ryż ugotować według przepisu na opakowaniu. Rybę umyć, podzielić na porcje. Przygotować folię aluminiową na której układamy plasterki cytryny, na nie filet z suma, oprószamy go solą i pieprzem, na niego troszkę masła i czosnek przepuszczony przez praskę. Folię zawijamy i całość wkładamy do piekarnika nagrzanego do 180 stopni. Zapiekamy jakieś 30 minut. Na patelnie wrzucamy troszkę masła klarownego, rozgrzewamy, wrzucamy pokrojoną paprykę i podsmażamy, dodajemy kukurydzę, szczypiorek i wrzucamy ugotowany ryż. Dodajemy kurkumę, troszkę soli i dokładnie mieszamy. Na talerz wykładamy upieczonego suma, ryż z warzywami i u mnie dodatkowo kilka pomidorków :)
Mniam, smakowicie wygląda ten sum :) Ciekawe połączenie, że z ryżem :)
OdpowiedzUsuńpyszne danie:)
OdpowiedzUsuńW sumie,to ja jeszcze suma nie jadłam:)pysznie wygląda Twój obiad:)
OdpowiedzUsuńNigdy nie jadłam suma, ciekawe, jak smakuje :)
OdpowiedzUsuńNo ,no ,ja bym się na suma nie porwała ,z racji tego ,że nie wiedziałabym co z nim zrobić,ale poszło ci sprawnie i smacznie wygląda.
OdpowiedzUsuńHmm... nigdy nie jadłam suma, nawet nie wiem jak smakuje, czy jest tłusty itp.
OdpowiedzUsuńSmak oki, nie powala. Według mnie tłusty :)
UsuńZjadałbym takiego kolorowego sumika:)
OdpowiedzUsuńBardzo apetyczna ryba. W dodatku wybrałaś świetny sposób na przygotowanie jej i pięknie podałaś. Mąż nie zrobił, ale pewnie z apetytem zjadł?
OdpowiedzUsuńBardzo mu smakował :))
Usuńno niestety.. do suma nikt mnie nie przekona, ale zamienię go na dorsza-i idealnie! :)
OdpowiedzUsuńa nie jadłam, ciekawe jak smakuje.....jest jakiś wyrazisty czy jak??
OdpowiedzUsuńCzy wyrazisty hmm nie bardzo, taki zwyczajny dla mnie ;)
UsuńSum na pewno czuje się wybornie w takim towarzystwie :)
OdpowiedzUsuńNie miałam okazji jeść suma... Danie wygląda bardzo smacznie :)
OdpowiedzUsuń