Sałatka z brokułem, boczkiem, pestkami dyni i słonecznika

Dzień dobry :-) Dziś sałatka, która nie może nie wygląda jakoś super, ale za to wszystko nadrabia smakiem. Pierwszy raz jadłam ją na urodzinach chrześnicy, bardzo nam posmakowała, chciałam przepis powtórzyć i znalazłam na blogu tutaj. Troszkę zmodyfikowała tylko sos, dałam mniej majonezu i powiem Wam szczerze, że ilość, którą dałam w zupełności wystarczy. Polecam, jeśli lubicie takie połączenia, to sałatka na pewno bardzo Wam posmakuje :-) Ja od razu robiłam podwójną porcję, bo z jednej wychodzi sałatki nie dużo. Miłego dnia :-)

Składniki: 

• 1 brokuł
• 1 czerwona cebula
• 300 g wędzonego boczku
• 100 g pestek dyni
• 100 g pestek słonecznika

Sos:

• 2 łyżki octu winnego
• 2 łyżki cukru
• 3 łyżki majonezu

1. Brokuła myjemy, dzielimy na małe różyczki i gotujemy. Odcedzamy, studzimy. 
2. Na patelni bez dodatku tłuszczu podsmażamy pokrojony w kosteczkę boczek. Dość dobrze, na takie prawie skraweczki. Studzimy. Pestki prażymy na tej samej patelni na której smażyliśmy boczek. Studzimy.
Cebule kroimy w drobną kostkę.
3. Wszystkie składniki dajemy do miseczki.
4. Do rondelka dajemy ocet winny i cukier. Podgrzewamy do momentu, aż cukier się nam roztopi a całość zagotuje. Odstawiamy i studzimy. Ja potem ocet przelałam do miseczki, dodałam majonez i dokładnie wymieszałam, żeby składniki się nam ładnie połączyły. Tak przygotowanym sosem polewamy sałatką, mieszamy o gotowe :-) Smacznego :-)