Strogonow drobiowy z moskolami



Przepis na to pyszne danie znalazłam w książce "ABC gotowania 3" Mariety Mareckiej. Tak jak pisałam w recenzji jest to świetna książka z przepisami, które w większości ma się chęć wypróbować. Ja już wiem jakie będę testować kolejne :-) Strogonow z moskolami jest naprawdę super, to bardzo syte i smaczne danie. Ja nie miałam polędwicy wołowej i zastąpiłam ją filetem z indyka, przez co gulasz wyszedł bardzo delikatny. Z podanych proporcji wychodzi 4 porcje. Polecam Wam bardzo wypróbowanie przepisu i życzę miłego dnia :-)


Placki:

  • ok. 500 g ziemniaków
  • 1 jajko
  • sól
  • ok. 1 szklanka mąki pszennej (u mnie poszło więcej)
  • 1/2 szklanki maślanki


1. Ziemniaki obieramy, gotujemy. Gorące zagniatamy lub przepuszczamy przez praskę. Studzimy. Przekładamy do dużej miski, dodajemy do nich maślankę, jajko, sól, pieprz, i mąkę. Mąkę ja dosypywałam w trakcie zagniatania po trochu, bo to ile jej damy zależy od ziemniaków jakie mamy. Masa ma być gładka i niezbyt klejąca. 
2. Po wyrobieniu, nabieramy porcje ciasta, formujemy zgrabne placuszki, które lekko spłaszczamy i smażymy na suchej, mocno rozgrzanej patelni na lekko brązowy kolor. 




Strogonow drobiowy:

  • 500 g filetu z indyka (w oryginale polędwica wołowa)
  • 2 cebule
  • 2 czubate łyżki passaty (w oryginale koncentrat pomidorowy)
  • smalec
  • 2 łyżki masła
  • mąką pszenna
  • ok. 1 szklanka bulionu wołowego lub drobiowego
  • sól
  • pieprz
  • 300 g pieczarek
  • 3/4 szklanki śmietany 22 % (ja dałam 12% i o wiele mniej)
  • sok z cytryny
  • 1 łyżeczka mielonej ostrej papryki
  • 1 łyżeczka mielonej słodkiej papryki
  • 1 płaska łyżeczka cukru


1. Mięso kroimy w kostkę, obtaczamy dość mocno w mące. Na patelni rozgrzewamy smalec i partiami smażymy mięso. Przekładamy je do wysokiego garnka i skraplamy sokiem z cytryny. 
2. Na tej samej patelni rozgrzewamy łyżkę smalcu i szklimy pokrojone w piórka cebule. Jak się nam zeszkli dodajemy passatę lub koncentrat pomidorowy, cukier, obie mielone papryki, podlewamy niewielką ilością bulionu i krótko przesmażamy. Przekładamy do garnka w którym jest usmażone mięso. 
3. Na tej samej patelni rozgrzewamy masło, pieczarki myjemy, kroimy w pół plasterki i smażmy na maśle. Usmażone dodajemy  do mięsa i cebuli, doprawiamy solą i pieprzem, dolewamy bulion i podgrzewamy ( w oryginalnym przepisie jest 6 minut, ale ja podgrzewałam około 15 minut). Wlewamy śmietanę i po 2 minutach wyłączamy gaz.  
Na talerze układamy moskole i na nie wykładamy gulasz :-) Smacznego :-)






16 komentarzy:

  1. wygląda smakowicie i na pewno tak smakuje... :))

    OdpowiedzUsuń
  2. Pierwszy raz słyszę o takich placuszkach. Przepis zapisuję sobie I pozdrawiam 😊

    OdpowiedzUsuń
  3. Pyszne danie:) Moskole znam, to popularna potrawa kuchni góralskiej. Zwykle piekę je w piekarniku.

    OdpowiedzUsuń
  4. jakie pyszne danie, aż zgłodniałam

    OdpowiedzUsuń
  5. Ale Twoja rodzina ma z Toba dobrze:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Przyznam szczerze, że uwielbiam wszystko, co tak ciekawie brzmi. Te moskole zatem kuszą bardzo.
    Ach, wspaniałości.
    Pozdrawiam ciepło! :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Będę musiała wypróbować Twój przepis :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Niesamowite. Pierwszy raz widzę takie placuszki w połączenie z sosem i mięsem - mega

    OdpowiedzUsuń
  9. Nie jadłam w takiej wersji, ale bardzo chętnie wypróbuję :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Nie jadłam placków w takim wydaniu, ale wyglądają apetycznie :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Takiej wersji jeszcze nie miałam okazji jeść. Bardzo ciekawie się zapowiada :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za odwiedziny, jest mi bardzo miło :)

Copyright © 2016 kruche babeczki , Blogger