Kalafior curry pieczony w piekarniku




Hej :) No jeszcze jeden dzień w pracy i urlop - jupi :)) Głowę trzeba zresetować, wyłączyć się, może uda się odpocząć, choć zaległości trochę do nadrobienia jest, młody ma też wakacje, to będzie wymyślał na pewno jakieś atrakcje he, pewna jestem ;))). Dobra to teraz trochę o kalafiorze, bo to on tu w roli głównej. Na pewno już robiłyście/liście, ja nie, więc spróbowałam. Fajny, nam smakował :)) Miłego dzionka :)


Składniki:

  • kalafior
  • curry
  • suszone pomidory z bazylią i czosnkiem
  • oliwa



Kalafiora podzieliłam na różyczki, wrzuciłam do naczynia żaroodpornego, posypałam curry i pomidorami, dodałam oliwkę i wszystko razem wymieszałam drewnianą łyżką. Wstawiłam do nagrzanego do 200 stopni piekarnika i piekłam około 25-30 minut :))



19 komentarzy:

  1. Jaki prosty i smaczny sposób na kalafiora :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Super. Przepis zabieram ze sobą i z chęcią go zrobię :-) wygląda pysznie :-)

    OdpowiedzUsuń
  3. Taki kalafiorek musi być pyszny :)

    OdpowiedzUsuń
  4. dobry kalafior nie jest zły :) a że ten na zdjęciach wygląda smakowicie, to nie dziwię się, że Wam smakował!! :D
    PS. Ja też chcę już urlop...!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! :D

    OdpowiedzUsuń
  5. O jaki fajny, taka odmiana od tego gotowanego ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Tak prosto, a jak efekt! Genialny :)

    OdpowiedzUsuń
  7. pyszności jak zawsze u ciebie :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Uwielbiam taki zapiekany smakowy kalafior! Chętnie sama go upichcę, bo sto lat nie jadłam. Obserwuję :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Robiłam kiedyś podobny, z tym, że na patelni. Fajny pomysł z pieczeniem całości :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Beti...kalafior wygląda bardzo zachęcająco, fajna propozycja na lato.

    OdpowiedzUsuń
  11. Takiego kalafiora to ja jeszcze nie jadłam :P, curry bardzo lubię :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Ja jeszcze nie robiłam takiego, ale na pewno nadrobię zaległości :) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  13. a robiłam kilka razy kalafiora w piekarniku, fantastyczny, prawda?

    OdpowiedzUsuń
  14. kalafior, curry... uwielbiam!:D ale jeszcze takie malutkie są:(

    OdpowiedzUsuń
  15. Świetny pomysł, jutro zrobię :)

    OdpowiedzUsuń
  16. jak z curry to muszę koniecznie spróbować :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Z pewnością wypróbuję ten przepis. :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Nigdy nie jadłam pieczonego kalafiora, muszę spróbować :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za odwiedziny, jest mi bardzo miło :)

Copyright © 2016 kruche babeczki , Blogger