Ślimaczki z ciasta francuskiego z szynką :)
Witajcie :)) Jak tam po weekendzie, wypoczęci?? Ja miałam pracowity, więc teraz troszkę odpoczywam :) Nie było czasu na zrobienie ciasta, więc było coś na wytrawnie i szybko. Ja ślimaczki zrobiłam z podwójnej porcji, ale i tak zniknęły szybciutko. Miłego dnia :))
Składniki na podwójną porcję:
- 2 ciasta francuskie
- 30 dag szynki
- ser żółty
- ketchup
- suszone pomidory z bazylią i czosnkiem
- jajko
Ciasto rozwinąć, posmarować ketchupem, posypać ziołami i startym serem żółtym. Na to wszystko pookładać plasterki szynki. Wszystko zwinąć w rulon. Jajko roztrzepać i posmarować nim ciasto. Kroić w plastry. Ułożyć je na płasko na blaszce wyścielonej papierem do pieczenia. Piec w temp. około 200 stopni jakieś 20-25 minut.
Wspaniała przekąska :)
OdpowiedzUsuńświetne, robię podobne, dodaję do nich ser i ketchup :)
OdpowiedzUsuńChyba Ci ukradnę kilka, wyglądają bardzo fajnie, takie w sam raz do piwa albo wina :))
OdpowiedzUsuńtakie ślimaczki ubóstwiam, a weekend też miałam pracowity.
OdpowiedzUsuńSzybki i pyszny pomysł na coś pysznego!
OdpowiedzUsuńPrześliczne, uwielbiam takie :)
OdpowiedzUsuńheheh, Ty naprawdę czytasz w moich myślach;D gdzieś takie widziałam w tv, mam zamiar zrobić se myślę i proszę, są u Ciebie, bosko!! buziak
OdpowiedzUsuńBardzo zakęcone i mega pyszne:)
OdpowiedzUsuńBardzo sprytnie to wymyśliłaś szkoda, że mąż nie lubi francuskiego. Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńpyszna przekąska :)
OdpowiedzUsuń