Słodki konkurs z wafelkami Familijne od Jutrzenki - przypomnienie :)
Przypominam o konkursie z wafelkami Jutrzenka :)) Zapraszam do udziału :)
Wafelki Familijne mleczne to przepyszne, cienkie i niezwykle chrupiące wafelki z grubą warstwą kremu. Stanowią propozycję dla osób ceniących w słodyczach wyrazisty, mleczny smak. Produkt jest dedykowany przede wszystkim dzieciom, ale z pewnością zyska też amatorów wśród dorosłych. Mogą one stanowić przekąskę, która umili każdą chwilę w gronie najbliższych i nie tylko. Produkt będzie też pysznym dodatkiem lub słodką alternatywą dla domowych wypieków :)
Zasady konkursu:
1. Trzeba udzielić odpowiedzi na oto takie pytanie:
Podajcie wasze najsmaczniejsze wspomnienia z dzieciństwa oczywiście te słodkie :))
2. Podpisać się pod swoim wspomnieniem.
3. Jedna osoba może przesłać tylko jedną odpowiedź.
4. Odpowiedzi należy umieszczać pod tym wpisem w komentarzu.
5. Forma wypowiedzi dowolna: wierszyk, fraszka itd. co tylko przyjdzie Wam fajnego do głowy.
6. Konkurs trwa od dzisiaj tj. 08.11.2013 do 22.11.2013 roku do godziny 24:00
7. Zwycięzcy zostaną ogłoszeni w ciągu 3 dni od daty zakończenia konkursu.
8. Nagrody zostaną wysłane przez sponsora i producenta wafelków Familijne Jutrzenka
W konkursie do wygrania jest aż 5 super zestawów wafelków Familijne plus super ręcznie malowany kubek:
1. Ręcznie malowany kubek krówka
2. 3x wafelki Familijne mleczne:
3. Familijne wafle Gofrowe z musem o smaku waniliowym
4. Familijne wafle mleczne o smaku truskawkowo-śmietankowym
5. Familijne wafle o smaku cytrynowym
6. Familijne wafle o smaku kokosowym
7. Familijne ciastka Maślane
_3,6kg.jpg)
8. Familijne ciastka Murzynki
Familijne to marka współczesnej rodziny, której oferta obejmuje chrupiące wafle i pyszne ciastka. Jej produkty sprzyjają czerpaniu spontanicznej radości z przebywania z najbliższymi, inspirują do wspólnej zabawy, śmiechu oraz żartów. Uczestniczą w rodzinnych spotkaniach, czyniąc je wyjątkowymi, budując więzi, wzajemną bliskość.
Zapraszam do udziału w konkursie :) Czekam z niecierpliwością na Wasze twórczości :))
powodzenia startującym!
OdpowiedzUsuńpo weekendzie może się zgłoszę do konkursu :D
OdpowiedzUsuńTen kubeczek najlepszy ;)
OdpowiedzUsuńpyszności, słodkości :)
OdpowiedzUsuńNie jestem poetką ani bajkopisarką, ale podaj mi rękę, a zabiorę cię do świata mojego słodkiego dzieciństwa.
OdpowiedzUsuńZamkni oczy i ruszamy...
Dzień jak co dzień. Mój czrny kot Kuba siedzi na parapecie i drzemie. Przez otwarte okno do mojego pokoju wpada świeży, słodki zapach pieczonych wafli wydobywający się z mini piekarni połączonej z domem w którym mieszkałam.. Uwielbiałam to miejsce, w którym patrząc oczami dziecka dzieją się cuda. Uwielbiałam tam spędzać czas.
Wchodzę po dwóch stopniach, otwieram drzwi i nagle uderza mnie ciepłe powietrze. Wchodzę do środka wiedziona słodkim zapachem. Panie nie pamiętam czy były dwie czy trzy zwinnie uwijaja się przy piecach do wypiekania wafli. Pamiętam, że przygotowywane przez te Panie ciasto miało średnio gęstą konsystęcję tak jak ciasto naleśnikowe, które robię w domu. Zresztą skład tych wafli w niczym nie różnił się od ciasta naleśnikowego. Panie wielką chochlą nabierały ciasto i wlewały na blat gorącego pieca i zamykały tak jak zamyka się np. gofrownice. Piekły na jasno-złoty kolor. Do dziś pamiętam ich smak. Opisując to czuję ich chrupkość, widzę okrągę kształty zakończone nierównym brzegiem. Najlepsze w tym wszystkim było to, że sztuki, które się połamały Panie przynosiły mi i mojemu rodzeństwu w kartonie do domu. Do dziś w sklepach można spotkać okrągę wafelki nazywane czasami andrutami. Tylko, że te sprzedawane teraz są bardziej cienkie niż te, które jadłam jako dziecko.
Pozdrawiam
Camelia_)
Kamila
ewkam04@onet.pl
,