Muffinki pomarańczowe a w środku michałek orzechowy :)

Dwa dni temu pisałam o zielonej paczuszce od Kamis w której był tez cukier z prawdziwą wanilią i nutą kardamonu. Miałam robić z jego dodatkiem jakąś babkę, ale mój syn chciał muffinki. Mieliśmy w domu pomarańcze więc bez dłuższego gdybania będą z pomarańczą i musiało być coś w środku to poszperaliśmy i znaleźliśmy kilka michałków orzechowych :) . Wybór był bardzo trafny, bo muffinki wyszły bardzo aromatyczne, zapach pomarańczy roznosił się po całym domu. Dodaliśmy do muffinek cukier waniliowy od Kamis, który sprawdził się w 100%. Cukier ma w sobie dodatek prawdziwej wanilii, co jest wyczuwalne zaraz po otwarciu torebeczki. Jest godny polecenia do wszelkiego rodzaju wypieków :)

Składniki na około 16 muffinek:

• 2 szklanki mąki pszennej
• 2 łyżeczki cukru waniliowego z prawdziwą wanilią Kamis
• michałki orzechowe
• 1/2 szklanki cukru 
• 1/3 szklanki oleju
• 1 szklanka świeżego soku wyciśniętego z pomarańczy
• starta skórka z 1 pomarańczy
• 2 jajka
• 1,5 łyżeczki proszku do pieczenia

Suche składniki  wsypujemy do jednej miski i mieszamy, do drugiej dajemy olej, sok z pomarańczy i skórkę, oraz 2 jajka i mieszamy. Do składników mokrych wsypujemy stopniowo suche i dokładanie mieszamy. Do foremek nakładamy troszkę ciasta, na środek przekrojonego na pół michałka ( ja wkładałam 1 połówkę) i nakładamy drugą warstwę ciasta. Pieczemy w 180 stopniach jakieś 20 minut.