Banoffie pie :)

W końcu go zrobiłam :) Już od wakacji się za niego zabierałam, ale jakoś zawsze coś innego mi wpadło w oko do zrobienia. Zdjęcia niestety trochę mi się nie podobają, ale były robione wieczorem, przy sztucznym świetle, aparat się na dodatek zbuntował i jest jak jest :( Co do ciasta to szybkie, efektowne, słodziutkie i bardzo smaczne :) Porcja na tortownicę 24 cm.

Składniki:

• 1,5 opakowania ciastek ziarnistych np. degestive
• 4 banany
• 350 ml śmietany 30 %
• 2 śmietan fixy
• masa kajmakowa ( u mnie kakaowa i 1/2 puszki)
• cynamon
• kakao
• 100 g masła roztopionego
• sok z 1/2 cytryny

Ciasteczka pokruszyć do miski, dodać kakao i cynamon, wymieszać, wlać roztopione masło, wymieszać. Tortownicę można wyłożyć papierem pergaminowym, ale też nie musi się, ciasta wyłożyć na dno tortownicy i rozłożyć na bokach dociskając. Wstawić do lodówki, bo momentu, aż spód ciasteczkowy będzie twardy. Możemy teraz zdjąć obręcze tortownicy. Następnie na ciasteczka wykładany masę kajmakową ( ilość wedle uznania, jeśli ktoś chce bardzo słodkie to może dać więcej). 1 banana kroimy na drobne kawałki, ubijamy śmietanę kremówkę z śmietan fixami i wrzucamy tegoż pokrojonego banana. Wykładamy na masę kajmakową. Wstawiamy do lodówki. Resztę bananów obieramy,  kroimy w plasterki, polewamy sokiem z wyciśniętej cytryny. Wykładamy na bitą śmietanę i na koniec posypujemy kakao.Ciasto wkładamy do lodówki.  Jeśli ciasto ma być do szybkiego zjedzenia to śmietan fixy nie są konieczne, ale ja wolałam dać, żeby mi się wszystko nie rozpłynęło. Pyszności :))