Zakręcone ślimaczki z ciasta francuskiego
Hej :)) Znowu przegapiłam urodziny bloga, już 3 lata minęło :)). Nie mam z tej okazji żadnego ciasta, ale pizza lub ślimaczki jak kto woli też może być ;) Pyszności, kocham po prostu ciasto francuskie, może się powtarzam, ale jest rewelacyjne i tyle :)) Miłego weekendu Wam życzę :)
Inspiracja: klik
Składniki:
- 2 opakowania ciasta francuskiego
- 2 filety z kurczaka
- kukurydza
- kilka suszonych pomidorów
- papryka czerwona
- sos pomidorowy
- starta mozzarella
- oregano
- sól
Kurczaka kroję w drobne kawałki, solę, dodaje oregano i podsmażam. Paprykę, pomidorki również kroję. Wszystkie składniki dzielę na 2 części . Jedno ciasto francuskie rozwijam, smaruję sosem pomidorowym i wykładam na nie kurczaka, paprykę, pomidory, kukurydzę, posypuję jeszcze oregano i serem mozzarella. Roluje ciasto w poprzek i kroję kawałki o szerokości około 2 cm. Układam je w formie na tartę. Ta samo robię z drugim ciastem. Całość zapiekamy w 200 stopniach około 30 minut.
Gratuluję 3 urodzin :) Super te ślimaczki:)
OdpowiedzUsuńPięknie wyglądają i muszą bosko smakować:)
OdpowiedzUsuńGratulacje z okazji urodzin bloga :) Ślimaczki pyszne, też takie lubię :)
OdpowiedzUsuńAle świetny pomysł, na pewno wykorzystam :)
OdpowiedzUsuńGratuluję i życzę wszystkiego naj z okazji urodzinek bloga. A te ślimaczki cudnie wyglądają :-)
OdpowiedzUsuńale pięknie wygląda! Bardzo efektowne!
OdpowiedzUsuńświetnie wygląda - bardzo smacznie !
OdpowiedzUsuńKolejnych, udanych lat :). Ciasto francuskie i ja bardzo lubię, często robię coś na słodko albo na obiad :). Zapiszę sobie przepis i zrobię :)
OdpowiedzUsuńGratulacje 3 lata to już spory staż.
OdpowiedzUsuńPyszne musi być :)
Smakowitości :) Ja raz robiłam, ale jakoś źle pozwijam, bo mi się rozwinęły podczas pieczenia:(
OdpowiedzUsuńGratuluję i życzę więcej i więcej i jeszcze raz więcej. A ślimaczki cudowne :)
OdpowiedzUsuńPięknie wyglądają :) 3 laty to szmat czasu, gratulacje i życzę kolejnych 3 albo lepiej 33 lat owocnego blogowania ;)
OdpowiedzUsuńoj! najlepsiejszego :) trza to koniecznie opić i objeść!! :D :P
OdpowiedzUsuńZrobiłam się głodna od samego patrzenia :)
OdpowiedzUsuńNie ważne, czy tort czy ciasto, ważne że smacznie. Świetne te ślimaczki. Pomysłowo je zrobiłaś.
OdpowiedzUsuńA z okazji urodzin bloga życzę Tobie dalszych wspaniałych pomysłów, inspiracji i wiernych czytelników.... :)
Gratulacje z okazji trzeciej rocznicy bloga. Życzę dalszej wytrwałości i dużo pomysłów.
OdpowiedzUsuńBardzo apetycznie wyglądają te ślimaczki :)
Wyglądają jak z bajki ;)
OdpowiedzUsuńprzepysznie wyglądają! gratujacje :)
OdpowiedzUsuńpomysłowe ślimaczki :)
OdpowiedzUsuńGratulacje z okazji 3 urodzin :) Cudowne ślimaczki, w sam raz na świętowanie :)
OdpowiedzUsuńWyglądają smakowicie, aż ślinka cieknie :)!. Gratuluję :3!
OdpowiedzUsuńloveanimalsi.blogspot.com
Gratuluje rocznicy :) A ślimaczki wyglądają rewelacyjnie!
OdpowiedzUsuńMam to samo ,ciągle kombinuję z tym ciastem ,pyszna propozycja.
OdpowiedzUsuńno to Kochana, wszystkiego dobrego...<3
OdpowiedzUsuńa co do ciasta...uśmiałam się pod nosem, w ubiegłym tyg robiłam takie, nieco inne składniki, ale było <3
uwielbiam ciasto francuskie, choć jest strasznie pracochłonne:)
OdpowiedzUsuńWidziałam już gdzieś podobny pomysł i bardzo mi się spodobał, jest idealny na spotkanie ze znajomymi :)
OdpowiedzUsuńpysznie wyglądają :-)
OdpowiedzUsuńgratuluję trzeciej rocznicy :), moja już niedługo :)
OdpowiedzUsuńa slimaczki pychotka :)
No to już wiem co będzie u mnie pysznego na kolację. Lubię takie dania- szybkie i pyszne. Btw fajny blog. Gratuluję rocznicy:)
OdpowiedzUsuńRoluję ciasto w poprzek czyli z dłuższego boku czy krótszego ?
OdpowiedzUsuń