"Skrzydła i kości" Joanna Pawłusiów

 


"Skrzydła i kości" to debiutancka powieść autorki, jak najbardziej udany. Moją uwagę przykuła jako pierwsza okładka książki, później przeczytałam opis, który zachęcił mnie do lektury.

Rodzina Bocheńskich przeprowadza się z miasta na wieś. Mieszkańcy Malumic przyjmują ich z umiarkowanym entuzjazmem. Janusz Bocheński dość szybko znajduje pracę, która może nie jest jego marzeniem, ale musi jakoś utrzymać czteroosobową rodzinę: drugą żonę i malutką córeczkę, oraz z pierwszego małżeństwa nastoletnią córkę Kingę, która nie cierpi swojej macochy. Ta też wcale za swoją pasierbicą nie przepada. W noc po corocznym festynie Kinga znika. Wszyscy zaczynają jej szukać, ale zamiast niej znajdują zwłoki miejscowego chuligana, z którym dziewczyna potajemnie się spotykała. We wsi wszyscy zaczynają snuć domysły, pojawiają się oskarżenia i podejrzenia. Czy to Kinga zamordowała chłopaka? 

"Skrzydła i kości" to bardzo dopracowany thriller. Z początku akcja zaczyna się powoli, żeby później przyspieszyć. Fabuła na pewno jest ciekawa i oryginalna. Mamy tutaj kilka wątków, postacie są bardzo dobrze wykreowane.  Autorka świetnie nakreśliła portrety psychologiczne mieszkańców Malumic, którzy tylko na pozór są idealni. Zakończenie dość zaskakujące. Książka z serii tych, o których pamięta się dłużej ;-) Polecam :-)


Tytuł: "Skrzydła i kości"
Autor: Joanna Pawłusiów
Okładka: miękka ze skrzydełkami 
Stron: 328
Cena okładkowa: 42,90 zł.
Wydawnictwo: Kobiece 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękuję za odwiedziny, jest mi bardzo miło :)

Copyright © 2016 kruche babeczki , Blogger