Ariete Mikser planetarny 1588/07 Classica - moja opinia

 


Dzień dobry :-) Zapewne zauważyliście, że moje ostatnie posty, dokładniej mówiąc dwa związane były z pewnym przydatnym urządzeniem, którego ja nazywam swoim niezawodnym pomocnikiem. Testowałam tego pomocnika prawie miesiąc i myślę, że w końcu mogę się podzielić z Wami moją opinią na jego temat. Tym pomocnikiem był Ariete Mikser planetarny 1588/07 Classica 

Jeśli szukacie estetycznego robota, który jest praktyczny i poradzi sobie z trudniejszymi ciastami i nie tylko, to ten taki właśnie jest. Został on wyposażony w silnik o wysokiej mocy 2400 W, który sprawdzi się w cięższych zadaniach. Do tego mamy metalową dużą misę o pojemności 5,5 l i trzy różne końcówki. 

Mikser został wyposażony w system pracy pulsacyjnej. Mamy powolny start, a po nim mikser może rozwinąć prędkość w zakresie od 30 do 172 obroty na minutę. Dla naszej wygody i ochrony przed chlapaniem mikser ma w swoim wyposażeniu osłonę ze specjalnym otworem przez który możemy dodawać składniki podczas gdy on pracuje. 

Teraz słów kilka o końcówkach :-)

Końcówka do zagniatania:
Specjalny hak do zagniatanie plus wysoka moc silnika pozwalają na sprawne przygotowanie ciasta drożdżowego, czy chlebowego. Dzięki niemu nie musimy zagniatać ciasta ręcznie, bo mikser wyrabia je szybko i sprawnie. 




Końcówka do mieszania:
Jest ona precyzyjnie spasowana z metalową misą, co pozwala na łatwe wymieszanie małych i dużych porcji delikatnego ciasta. Dzięki niej można przygotować ciasto na naleśniki, gofry czy pyszny sernik. Ta końcówka może służyć też do ucierania.



Końcówka do ubijania:
Ta końcówka plus szybkie obroty miksera gwarantują szybkie ubicie białek, czy sztywnej bitej śmietany. Ja taką końcówką ucieram też żółtka z cukrem, oraz według mnie super przygotowuje ciasto na biszkopt. 


Mnie najbardziej zależało, żeby mikser poradził sobie z wyrobieniem ciasta drożdżowego, oraz kruchego. Dlatego też, na pierwszy ogień poszło właśnie drożdżowe z którym mój pomocnik poradził sobie genialnie. Ciasto było super wyrobione, ja tylko dodawałam składniki i czekałam na efekt końcowy. Kiedyś wyrabiałam je ręcznie, ale jest to dość trudne i mozolne, za to teraz ciasto na pizzę przygotowałam szybko, trzeba było tylko potem poczekać aż wyrośnie.  

Przepis na pizzę znajdziecie tutaj (klik)








Kolejnym ciastem, które pomógł mi przygotować mikser było ciasto marchewkowe z kremem z serka mascarpone
W tym przypadku mój pomocnik też poradził sobie super. Ubił szybko jajka z cukrem na puszystą masę, potem sprawnie połączył resztę składników. Ciasto zostało dobrze wymieszane, bo wyszło niezwykle puszyste. Do ciasta przy użyciu miksera przygotowałam również masę. 





Podsumowując:
Mikser pracuje praktycznie samodzielnie. Nasza rola kończy się na dodawaniu składników. Cały jest estetycznie wykonany, haki solidne, mocne, poradzą sobie wyśmienicie z przygotowaniem tych trudniejszych i prostszych ciast i nie tylko. Wszystkie elementy, które są najbardziej narażone na zabrudzenia można bardzo łatwo zdemontować i wyczyścić. Blokadę miksera zwalnia się bardzo wygodnie i szybko, bo za pomocą jednego przycisku. Z boku obok pokrętła którym regulujemy prędkość mamy zaznaczoną prędkość od 1 do 7 oraz do jakich maksymalnie obrotów możemy używać danej końcówki, co bardzo ułatwia pracę, bo nie muszę tego szukać w instrukcji, tylko jest to pokazane w sposób subtelny na mikserze. Bardzo praktyczna okazała się również nakładka/osłona przed chlapaniem. Ma ona specjalny otwór przez który możemy dodawać składniki. Jeszcze jedną ciekawą i jak się okazało przydatną rzeczą okazały się mocne przyssawki, które sprawiają, że mikser stoi stabilnie na blacie podczas pracy. Są one tak mocne, że trzeba użyć trochę siły, aby po skończonej pracy mikser odkleić od blatu. Powiem Wam, że jest to super, bo jak wyrabiamy ciasto drożdżowe, to on ani nie drgnie. Nie mogę nie wspomnieć też o wyglądzie miksera. Jest on bardzo ładnie i dokładnie wykonany. Myślę, że będzie pasował do niejednego wnętrza. Nie znałam wcześniej marki Ariete, ale widzę, że produkty tej marki są solidne i funkcjonalne. Z moim pomocnikiem bardzo się polubiliśmy i bardzo lubimy ze sobą współpracować. Dzieci tylko wymyślają co mamy robić, żeby tylko użyć miksera. Już nie nadążam za tymi pomysłami. 

Jeśli szukacie prostego w obsłudze, estetycznego, mocnego i praktycznego miksera planetarnego za naprawdę rozsądną cenę, to myślę, że Mikser planetarny 1588/07 Classica spełnia te warunki i najważniejsze stanie się Waszym ulubionym pomocnikiem, tak jak było to w moim przypadku. 



3 komentarze:

  1. Ja mam zwykły planetarny mikser z lidla i też ma te końcówki i powiem tak: Nie wyobrażam sobie życia bez niego ♥


    Ps. Zapraszam do mnie :)

    OdpowiedzUsuń
  2. sama tez bym chciała taki mikser :D super!

    OdpowiedzUsuń
  3. Wygląda jak maszyna, która jest Terminatorem wśród mikserów :D ach, gdybym tylko umiała piec... :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za odwiedziny, jest mi bardzo miło :)

Copyright © 2016 kruche babeczki , Blogger