"Gra Zaklinacza" Donato Carrisi

 


O zmierzchu na posterunek policji dzwoni przerażona kobieta z farmy na odludziu, która prosi o pomoc. Twierdzi, że przed jej domem stoi wytatuowany mężczyzna i boi się o siebie i swoją rodziną Gdy na miejsce z dużym opóźnieniem dociera policja znajdują w domu mnóstwo krwi, ale nie ma ani jednego ciała. Wszystko wskazuje na to, że wydarzyło się tam coś strasznego. Policja dostaje tajemnicze zgłoszenie i rzekomy sprawca całego zdarzenia zostaje ujęty. Nie jest znana jego tożsamość, a on sam nie chce z nikim rozmawiać. Media nazywają podejrzanego Enigmą. W sprawę morderstwa zostaje zaangażowana Mila Vasquez. Zostaje ona wciągnięta przez aresztowanego mężczyznę w diaboliczną grę w której stawką jest nie tylko życie obcych ludzi, ale też osoby jej bliskiej ...

"Gra zaklinacza" to moja druga książka autora, którą jestem zachwycona. Jest to już trzeci tom z cyklu o Mili Vasquez, ale wcale mi to nie przeszkadzało. Autor od samego początku buduje napięcie, które towarzyszy nam do samego końca. Nie jesteśmy w stanie momentami odróżnić, co jest grą, a co rzeczywistością.  Fabuła mroczna i ciekawa, zagmatwana i pełna akcji. Zakończenie ciekawe, choć mogło być ciut lepsze. Bohaterowie dobrze zbudowani. Postać Enigmy trochę popaprana, budząca grozę. Całość naprawdę dobra i wciągająca. Na uwagę zasługuje też okładka. Polecam fanom kryminałów :-)


Tytuł: "Gra Zaklinacza"
Autor: Donato Carrisi
Oprawa: miękka ze skrzydełkami
Stron: 384
Cena okładkowa: 39,90 zł
Wydawnictwo: Albatros

7 komentarzy:

  1. Nie w moim typie książka, ale moja siostra bardzo lubię książki tego autora;)

    OdpowiedzUsuń
  2. The title makes me wondering about the story in this book.
    Very interesting!

    OdpowiedzUsuń
  3. Uuu, fajny klimat, myślę, że ta książka będzie mi się podobać :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Intrygujący tytuł tej książki

    OdpowiedzUsuń
  5. Jak mroczna i zagmatwana to coś dla mnie 😁

    OdpowiedzUsuń
  6. O, jeśli cała seria jest tak dobra, to zaczynam od początku.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za odwiedziny, jest mi bardzo miło :)

Copyright © 2016 kruche babeczki , Blogger