"Dobre Miastko. Najlepsze ciasto na świecie" Justyna Bednarek

Dwoje dzieci, Krzyś i Magda, dwoje rodziców oraz pies Berlioz i królik Godzilla to rodzina Wiśniewskich. Wprowadzają się oni do kamienicy przy Głównym Rynku Dobrego Miastka. Zamieszkują na ulicy Jana Szczepanika 7. Szybko zawierają znajomość z Alfredem Pączkiem, który jest właścicielem piekarni i robi najlepsze bułeczki w Miastku. Burmistrz Miastka ogłasza konkurs na najlepsze ciasto. Oczywiście Wiśniewscy biorą w nim udział, bo mama uwielbia piec. Do konkursu stają: tarta cytrynowa mamy, pachnące bułeczki cynamonowe, sernik i drożdżowa chałka. Kto wygra konkurs? Jest o co walczyć, bo nagrodą jest między innymi lot balonem :-)

Dobre Miastko to nasze pierwsze spotkanie z twórczością autorki i od razu bardzo udane. Książeczka jest niezwykle ciepła, urocza, napisana z humorem i czyta się ją rewelacyjnie. Oczywiście jest to książka z morałem. Autorka pokazuje, że żeby kogoś dobrze poznać musi minąć trochę czasu. Od razu na temat danej osoby nie możemy sobie wyrobić zdania, bo możemy się mylić. Pokazuje, że warto być wyrozumiałym i cierpliwym. Piękne ilustracje wykonała Agata Dobkowska. Niestety nie znamy poprzednich książek Pani Justyny, ale już wiemy, że "Skarpetki" musimy przeczytać. Wam polecamy "Dobre Miastko", będzie ono idealne dla dzieci w wieku 5-8 lat :-)