"Siła honoru" Linda Szańska

"Siła honoru" to debiut autorki, która pisze pod pseudonimem. Bardzo zaciekawił mnie opis książki i ostatnio debiuty naszych polskich autorów są naprawdę dobre. Jak było tym razem?

Kalina to młoda dziewczyna, która uwielbia taniec. Jest też córką wpływowego i szanowanego posła. Ojciec jest osobą agresywną i zaborczą. Kalina jednak nie uczestniczy w jego życiu, jej starsza siostra jest przy nim. Pewnego wieczoru na koncercie w Gdyni podczas tanecznego show wpada na przystojnego nieznajomego. Robi on na niej duże wrażenie. Jak się okazuje jest on sponsorem wydarzenia, ale Kamila o tym nie wiedziała. Dziewczyna również wpada w oko Gabrielowi. Jako jedyna nie chce się z nim na siłę umówić i ma własne zdanie. Oboje umawiają się na drugi dzień na kolację, ale Kamila na nią nie dociera, bo dowiaduje się, że jej siostra popełnia samobójstwo. Jej ojciec chce, żeby córka zajęła miejsce przy jego boku. Ma się uśmiechać, być miła i udawać, że wszystko jest idealne. Ona jednak nie ma na to ochoty i ucieka do Poznania do swojej cioci. Tam pracuje i studiuje na AWF. Zostaje instruktorką tańca polo dance w klubie go-go i tam spotyka ponownie Gabriela, który okazuje się być właścicielem klubu fitness i szefem mafii, o czym dziewczyna nie wie i dowie się dużo później. Gabriel chce się na niej zemścić, za to, że nie przyszła na kolację, a przy okazji na jej ojcu pośle Boraczyńskim, który jest jego wrogiem i jak się okazuje z jednej strony szanowanym politykiem, a z drugiej stręczycielem i wspólnikiem mafii. Gabriel będzie musiał dokonać trudnego wyboru między miłością a nienawiścią ...

"Siła honoru" to kolejny bardzo dobry polski debiut. Czytało się rewelacyjnie, fabuła bardzo ciekawa i realna. Mamy tutaj bardzo realnie opisany świat mafii. Bohaterowie są wyraziści i charakterni. Narracja prowadzona jest przez bohaterów książki co dla mnie jest super. Język trochę wulgarny i mocny, ale pasuje do kręgów z jakimi tutaj mamy doczynienia. Historia wciąga i jest to powieść sensacyjna z elementami romansu. Autorka pokazuje polityków uwikłanych w świat przestępczy. Szanowany polityk okazuje się stręczycielem, prowadzi na boku brudne interesy i nie cofnie się przed niczym. Poświęci nawet swoją rodzinę, żeby tylko osiągnąć to czego chce. Książka ma w sobie wszystkiego po trochu, jest to dobrze wyważone i napisane. Jest to bardzo dobry debiut. Mroczny i wciągający. Napięcie trzyma od samego początku do końca. Polecam i czekam na więcej :-)