"Przekręt" Paulina Świst
Książki Pauliny Świst mają swoich zwolenników i tych którym mniej się one podobają. Ja jestem zwolenniczką. Podoba mi się styl autorki, to że zawsze dużo się tu dzieje. Super dialogi, wyraziste postacie, ostry język i mogłabym tak jeszcze chwilkę wymieniać. "Przekręt" to już trzeci tom cyklu "Karuzela".
"Orzeł" zostaje aresztowany i wraca do Polski. Olka robi wszystko, żeby wyciągnąć ukochanego z więzienia. Prokurator Bartłomiej Torbicki dostaje awans do Prokuratury Okręgowej. Ma pomóc Zimnickiemu w rozpracowaniu Sitwy. Wszystko się komplikuje, gdy Bartek spotyka Polę Szydłowską. 10 lat wcześniej byli parą, a teraz ona jest nową funkcjonariuszką policji w Gliwicach i oboje muszą ze sobą współpracować. Razem z Lilką Płonką i Michałem Grosickim mają udać się do Wrocławia i zbadać sektę, która może być kluczem do rozgryzienia Sitwy...
Zacznę od tego, że dzieje się tu dużo, nie ma czasu na nudę. Autorka w tej części zamyka wątek Olki i "Orła", ale to nie znaczy, że nie ma tu nowego wątku miłosnego ;-) Książka, według mnie najlepsza, wciąga od pierwszych stron i trzyma w napięciu do samiutkiego końca. Wątków erotycznych jest mniej niż w poprzednich tomach. Autorka zaserwowała nam za to więcej intryg i tajemnic. Świetne dialogi, pełne humoru, zabawne sytuacje i cięte riposty to zalety tej książki. Świst świetnie wplata w swoje historie smaczki z aktualnej sytuacji politycznej, rozrywkowej, społecznej czy kulturalnej. Mamy tutaj też koronowirusa. Ja uwielbiam, tyle mogę Wam napisać. Książki autorki czytam w jeden, góra dwa wieczory. Są wciągające, lekkie i nie nudzą. Nie przeszkadza mi wulgarny język, bo biorę to wszystko na luzie. Odpowiadają mi w stu procentach. Polecam wszystkim, tym, którzy nie lubią się podczas lektury nudzić, bo tutaj czasu na nudę nie ma :-)
Tytuł: "Przekręt"
Autor: Paulina Świst
Okładka: miękka ze skrzydełkami
Stron: 320
czytałam już coś o tje książce ;)
OdpowiedzUsuńTakie książki trzeba lubić :)
OdpowiedzUsuńKsiążka w moim guście :)
OdpowiedzUsuńJak ostry język, to myślę, że spodobałoby mi się :) Do tego dla mnie dialogi są bardzo ważne a wiec podoba mi się :)
OdpowiedzUsuńMyślę, że i mi by się spodobała, choć ostatnio nieco mniej czasu na czytanie mi zostaje :)
OdpowiedzUsuńMyślę, że ta książka by mi się spodobała.
OdpowiedzUsuńSłyszałam o tej książce - nawet ostatnio widziałam ją w empiku :D
OdpowiedzUsuńMoże kiedyś skuszę się ją przeczytać :D Pozdrawiam!
Nie dla mnie...
OdpowiedzUsuńNie przepadam za erotycznymi...
Jeszcze nie czytałam nic tej autorki, więc nie mogę powiedzieć, czy jestem jej zwolenniczką. Ale na pewno sprawdzę, jak pisze ;)
OdpowiedzUsuń