Talarki ziemniaczane z piekarnika
Dzień dobry :-) Pyszne talarki ziemniaczane możemy potraktować jako przekąskę np. z sosem czosnkowym lub inny, ale jako dodatek do obiadu zamiast tradycyjnych ugotowanych. Takie pieczone z ziołami są naprawdę pyszne, ja dodatkowo pod koniec pieczenia posypałam je startym serem grana padano. Smakowały na pewno bardzo dzieciakom, nam również. Polecam i miłego dnia wszystkim życzę :-)
Składniki na 4 porcje:
- około 1 kg ziemniaków
- słodka papryka w proszku
- oregano
- suszony rozmaryn
- sól
- pieprz
- olej rzepakowy lub oliwa
- starty twardy ser np. grana padano
1. Ziemniaki obieramy ze skórki. Kroimy w plastry (nie za grube) ja kroiłam w takie 0,5 cm. Wrzucamy do naczynia żaroodpornego.
2. Skraplamy olejem rzepakowym lub oliwą, posypujemy ziołami, słodką papryką, solą i pieprzem. Ja przemieszałam wszystko jeszcze drewnianą łyżką.
3. Piekarnik nagrzewamy do 200 stopni i pieczemy 35 minut. Co 15 minut możemy ziemniaczki przemieszać. Po tym czasie ziemniaczki posypujemy startym serem i pieczemy 10-15 minut na termoobiegu. Podajemy do obiad lub jako przekąska :-) Smacznego :-)
Uwielbiam takie pieczone ziemiaczki <3 Moja mama kiedyś często takie robiła :)
OdpowiedzUsuńPieczone są aromatyczne i chrupiace ;)
OdpowiedzUsuńale fajny pomysł
OdpowiedzUsuńjadłam coś takiego na Mazurach, jako dodatek do schabowych, to był solidny obiad!
OdpowiedzUsuńMoja mama kiedyś często robiła talarki ale na patelni, narobiłaś mi niesamowitego smaka 😉
OdpowiedzUsuńUwielbiam z sosem czosnkowym na bazie jogurtu :)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię takie talarki ziemniaczane, aczkolwiek teraz jakoś ich nie robię :D
OdpowiedzUsuńChętnie wypróbuję Twój przepis :D Pozdrawiam!
Smacznie wygląda, muszę wypróbować ten przepis :)
OdpowiedzUsuńJa dzisiaj jadłam z ziołami, pycha :)
OdpowiedzUsuńTeż takie lubię:)
OdpowiedzUsuńProsto i przepysznie <3
OdpowiedzUsuńoj pyszności, zapiekane ziemniaczki to coś co bardzo lubię :)
OdpowiedzUsuńZapiekanki ziemniaczane są pyszne! :)
OdpowiedzUsuńświetna alternatywa dla tradycyjnych ziemniaków z wody, koniecznie muszę przygotować!
OdpowiedzUsuńTeż tak czasem robię, ale bez sera, bo nie mogę go jeść ;)
OdpowiedzUsuń