Zapiekanka makaronowa z warzywami - czyli nie marnujemy resztek



Dzień dobry :-) Dzisiaj na blogu zapiekanka z makaronem i warzywami. Raz w tygodniu robimy jak trzeba takie sprzątanie lodówki, wykorzystywanie resztek, które pozostały. Tym samym nie marnujemy jedzenia, bo zawsze uda się wyczarować coś smacznego :-) W tej zapiekance znajdziemy makaron i to czego było po troszku, czyli cukinię, oliwki, kilka suszonych pomidorów, troszkę kukurydzy, paprykę, dwie marchewki i połówka cebuli, kawałek selera. Do tego odrobina mozzarelli i cebulka dymka. Zapiekanka na wypasie, prawda? Bardzo smaczna i przy okazji lodówka wyczyszczona :-) Miłego poniedziałku :-)

Składniki:

  • 1/2 opakowania makaronu (u mnie kokardki)
  • czerwona papryka
  • 2 marchewki
  • 1/2 cebuli
  • kawałeczek selera
  • cukinia
  • kukurydza
  • kilka oliwek zielonych
  • kilka suszonych pomidorów w oleju
  • starta mozzarella
  • olej z suszonych pomidorów
  • sól
  • pieprz
  • słodka papryka
  • zioła prowansalskie


1. Makaron gotujemy al'dente. Warzywa myjemy, paprykę kroimy w paski, cukinię w plasterki, cebule w piórka, marchewki w cieńsze plasterki. Kukurydzę odsączamy z zalewy, selera kroimy w plasterki.
2. Na spód naczynia wlewamy troszkę woleju w którym były suszone pomidory. Następnie dajemy pokrojoną w paski paprykę, marchewki, cebulę i selera. Doprawiamy solą, pieprzem, ziołami i papryką słodką.
3. Teraz wsypujemy ugotowany makaron i między niego upychamy plasterki cukinii i dajemy resztę składników. Wszystko delikatnie skraplamy olejem z suszonych pomidorów, posypujemy startą mozzarellą i wstawiamy do piekarnika. Pieczemy w 180 stopniach około 30-35 minut. Po wyjęciu posypujemy pokrojoną cebulą dymką :-). Możemy podać z ulubionym sosem, ketchupem lub zjeść bez dodatków :-) Smacznego.






12 komentarzy:

  1. O kurcze ale fajna :) Zjadłabym!

    OdpowiedzUsuń
  2. Lubię resztkowe zapiekanki :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Zapiekanki to świetny sposób właśnie na wykorzystanie resztek jedzenia :) Pysznie wygląda Twoja zapiekanka :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Lubię takie dania, świetną są właśnie do "sprzątania" lodówki :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Haha, ja mam podobny tryb- raz w tygodniu zapiekanka obowiązkowo - bo po co ma się marnować, jak można z tego zrobić jeszcze dobre danie:)
    pozdrawiam serdecznie znad filiżanki kawy:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Robię podobnie - z resztek robię zapiekanki ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Ja też co jakiś czas sprzątam lodówkę, wykorzystując resztki. a taka zapiekanka świetnie się do tego nadaje :)

    OdpowiedzUsuń
  8. fajna zapiekanka lubię takie ;)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za odwiedziny, jest mi bardzo miło :)

Copyright © 2016 kruche babeczki , Blogger