"Rok we mgle" - Michelle Richmond



Jakiś czas temu na blogu była recenzja poprzedniej książki Michelle Richmond " I że Cię nie opuszczę", książka mnie osobiście bardzo się podobała i dlatego sięgnęłam teraz po jej kolejną, która również mnie nie zawiodła. Dziękuję Wydawnictwu Otwarte za możliwość zrecenzowania książki przed premierą :-)

W gęstej mgle?
W falach Pacyfiku?
Na parkingu?
W ciężarówce nieznajomego?
Gdzie zniknęłaś?

Abigail to młoda pani fotograf, która po tragicznej śmierci partnera próbuje ułożyć sobie życie. Jake rozstał się z żoną i samotnie wychowuje sześcioletnią córkę Emmę. Abigail próbuje przekonać do siebie dziewczynkę, co na początku nie jest łatwe, ale z czasem Emma zaczyna ją lubić. Razem tworzą szczęśliwy związek, szczęśliwą rodzinę, planują ślub. Los czasem bywa przewrotny i płata nam figle, dla nich niestety nie był łaskawy. Pewnego dnia Abigail wybiera się z Emmą na plażę. Chce zrobić zdjęcie martwej foce i na chwile skupia się na tym, żeby ujecie było dobre. Na dosłownie kilkanaście sekund traci z oczu dziewczynkę. Emma znika w gęstej mgle. Kobieta zaczyna jej szukać i coraz bardziej się denerwować bo dziewczynki nigdzie nie ma. Kobieta wzywa pomoc, a te kilkanaście sekund nieuwagi zmieni się w najgorszy rok jej życia ...

Autorka opowiada historię, która może przydarzyć się każdemu z nas. Mnie, aż ciary przechodzą na samą myśl o takiej sytuacji. Jake nie potrafi wybaczyć partnerce, oddala się od niej, oskarża ją i zamiast być dla niej oparciem jest odwrotnie. Gdy zostaje odnaleziony bucik dziewczynki, Jake, policja i nawet FBI dają za wygraną tylko Abigail sama postanawia wziąć sprawę w swoje ręce, bo uparcie twierdzi, że dziewczynka na pewno żyje. Dochodzi do tego, że jako jedyna szuka dziewczynki, a Jake rezygnuje ze wszystkiego i chce wyprawić pogrzeb dziewczynki bez jej ciała. Daje to mocno do myślenia Abigail, bo który rodzić tak szybko godzi się z utratą dziecka? Czy Kobiecie uda się odnaleźć dziewczynkę? Czy z jej zaginięciem ma coś wspólnego jej własny ojciec? Czy Jake i Abigail stworzą jeszcze udany związek? Kto stoi za zniknięciem dziewczynki ? Zakończenie na pewno Was mocno zaskoczy :-)

Książka napisana jest bardzo ciekawie, choć momentami trochę się męczyłam czytając ją. Jest w niej bardzo dużo emocji, autorka pokazuje obraz psychologiczny ludzi, którzy znaleźli się w dramatycznej sytuacji. Jest tu też miłość, nienawiść, zaufanie, walka i żal. Czytając książkę, te emocje przeżywamy razem z jej bohaterami. Jak jesteśmy rodzicami, to przeżywamy je jeszcze bardziej. Autorka fajnie przedstawiła postać Abigail, która mimo tego iż Emma nie była jej córką robiła wszystko, żeby ją odnaleźć, nie poddawała się, walczyła. Postać Jake'a trochę mnie wkurzała, wiem, że powinniśmy zrozumieć postępowanie ojca, który stracił córkę, ale w stosunku do Abigail, był bardzo nie fair. Książka kilkakrotnie mną wstrząsnęła, mam nadzieję, ze taka sytuacja nigdy mnie nie spotka. Jak jest się rodzicem, to o książce nie zapomni się tak szybko, na pewno zmusi nas do refleksji i zastanowienia się nad tym, co w życiu jest najważniejsze. Książka według mnie to bardziej opowieść psychologiczna niż thriller, która wzbudza wiele emocji.  



Tytuł: "Rok we mgle"
Autor: Michelle Richmond
Okładka: miękka ze skrzydełkami
Stron: 462
Cena okładkowa: 39,90 zł
Wydawnictwo: Otwarte

7 komentarzy:

  1. Lubię emocjonalne książki, więc na pewno po tę również sięgnę. 😊

    OdpowiedzUsuń
  2. Fabuła nie dla mnie, ja jak na razie zostaję w klimatach bardziej mlodzieżowych, rozwody i dzieci to coś co jest mi na razie i wolę czytać zdecydowanie literaturę młodzieżową i o typowych problemach młodzieży :D Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  3. czytałam, bardzo mnie wciągnęła ta historia.

    OdpowiedzUsuń
  4. Bardzo mnie zaciekawiła. Na samą myśl o takiej sytuacji mnie też ciarki przechodzą...

    OdpowiedzUsuń
  5. wczoraj zastanawiałam się właśnie nad tą książką czy ją kupić. Dzięki twojej recenzji już wiem, że nie mam wyboru, uwielbiam tego rodzaju książki :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Czytałam poprzednią książkę tej autorki i mega mnie wciągnęła, chętnie sięgnę i po tą :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za odwiedziny, jest mi bardzo miło :)

Copyright © 2016 kruche babeczki , Blogger