Aromatyczne ćwiartki z kurczaka w marynacie z miodem i ziołami
Pyszne i aromatyczne ćwiartki z kurczaka w marynacie z miodem, bazylią i kolendrą. Zamiast ćwiartek możecie wykorzystać inną część kurczaka. Ćwiartki wyszły bardzo smaczne z chrupiącą skórką, z jednej strony czuć było ostrość, ale z drugiej strony tonował ją miód. My kurczaka za często nie jemy, ze względu na faszerowanie ich antybiotykami, ale czasem kupujemy takiego z wolnego chowu, niby bez świństwa w środku. Miłego dnia :-)
Składniki:
- 4 ćwiartki z kurczaka
- 2 łyżki miodu u mnie wielokwiatowy Huzar
- 2 łyżeczki papryki słodkiej
- 2 łyżeczki papryki wędzonej
- 1/3 łyżeczki papryki ostrej
- 2 łyżki octu balsamicznego
- 3-4 łyżki ketchupu
- 3 ząbki czosnku
- 3 łyżki oliwy lub oleju roślinnego
- świeża bazylia
- świeża kolendra
- sól
- pieprz
1. Ćwiartki myjemy, osuszamy ręcznikiem papierowym. W miseczce, albo w naczyniu w którym będziemy piekli mięso przygotowujemy marynatę. Dajemy wszystkie pozostałe składniki, bazylię i kolendrę (ja dałam tak po pół tego co miała w doniczce) siekamy i dodajemy do pozostałych składników, mieszamy i nacieramy marynatą nasze ćwiartki. Razem z naczyniem odkładamy na około 30 minut do lodówki.
2. Pieczemy w 180 stopniach około 30 minut. Ja najpierw piekłam tylko funkcją dół tak koło 20 minut, po czym przełączyłam na funkcję góra - dół na 10 minut.
Ćwiartki możemy podać z pieczonym ziemniaczkami i sałatką :-) Smacznego :-)
Muszę wypróbować z dodatkiem miodu :)
OdpowiedzUsuńćwiartki z miodem, pycha :)
OdpowiedzUsuńz połączeniem słodkiego i słonego u mnie w domu jest problem :) Ja wprost uwielbiam, a niestety mąż niekoniecznie :) A dwóch obiadów zazwyczaj nie chce mi się gotować. Wygląda obłednie! pycha !
OdpowiedzUsuńbardzo lubię kurczaka w takiej marynacie. pycha : )
OdpowiedzUsuńCzęsto przygotowuję kurczaka czy żeberka w podobny sposób, z miodem i octem balsamicznym, pycha:)
OdpowiedzUsuńMuszę spróbować :) Kiedyś próbowałam skrzydełek kurczaka w miodzie i były pyszne.
OdpowiedzUsuńszkoda że piekarnika nie mam. Kurczaka z modem lubie mniam
OdpowiedzUsuńUwielbiam taką marynatę :)
OdpowiedzUsuńBeatko, od samego czytania o miodzie i chrupiącej skórce ślinka mi cieknie :) A zdjęcia jedynie wzmagają uczucie pożądania ;D
OdpowiedzUsuńWspaniały przepis pani Beato, warto wypróbować
OdpowiedzUsuńwspaniałe aromatyczne mięsko :)
OdpowiedzUsuń