Cukinia marynowana w zalewie curry
Witajcie :-) Przepis na tą cukinię pochodzi z książki "Wielka księga słoików" . Pisałam wtedy, że przepis mnie zaciekawił i będę robić, więc zrobiłam i dzielę się z Wami. Cukinię możemy wykorzystać do sałatek, podawać do dań kuchni indyjskiej lub jako ciepły dodatek. Na pewno jest aromatyczna, bo mamy tutaj połączenie curry, kminu rzymskiego, cynamonu i limonki. Z przepisu wychodzi cztery półlitrowe słoiki. Polecam i zachęcam do próbowania :-)
Składniki:
- 2,25 kg cukinii nie możne być duża
- 50 ml soli do przetworów
- 2 łyżeczki curry w proszku
- 1/2 łyżeczki kminu rzymskiego (nasiona)
- 175 ml cukru
- 1/8 łyżeczki cynamonu mielonego
- 340 ml octu spirytusowego 10%
- 640 ml wody
- 75 ml świeżo wyciśniętego soku z limonki
1. Cukinię myjemy dokładnie, osuszamy ręcznikiem, odcinamy końcówki i kroimy w plastry tak około 2-3 milimetry. W dużej misce układamy warstwami cukinię, każdą warstwę posypujemy solą. Tak ułożone cukinię przyciskamy talerzem i odstawiamy na 3 godzimy. Cukinia w tym czasie zmięknie i puści sok.
2. Po upływie trzech godzin za pomocą durszlaka odcedzamy cukinię i dokładnie płuczemy. Możemy ponownie rozłożyć plasterki, żeby do końca woda odciekła. Ja zostawiłam dłużej na durszlaku.
3. Na małej patelni ustawionej na średnim ogniu prażymy curry i kmin rzymski. Robimy to bez tłuszczu, cały czas mieszając przez 30 sekund lub do momentu w którym nabiorą ciemniejszej barwy. Odstawiamy i studzimy.
4. Do dużego garnka wlewamy wodę, ocet i dodajemy cukier, prażone przyprawy oraz cynamon. Całość doprowadzamy do wrzenia na średnim ogniu często mieszając, aż do momentu, w którym cukier się rozpuści. Gotujemy jeszcze przez minutę. Dodajemy sok z limonki i cukinię. Ponownie doprowadzamy do wrzenia, gotujemy przez minutę. Następnie zmniejszamy ogień i dusimy przez 10 minut. Zdejmujemy z ognia.
5. Łyżką cedzakową nakładamy gorącą cukinię do umytych słoików. Następnie zalewamy zalewą, która została nam w garnku po wyjęciu cukinii. Mocno zakręcamy.
6. Następnie słoiki pasteryzujemy przez 10 minut.
ciekawa ta cukinia :)
OdpowiedzUsuńmuszę spróbować ;)
OdpowiedzUsuńUwielbiam ogórki a te prezentują się smakowicie:)
OdpowiedzUsuńOd kilku dni marynuję cukinie i ogórki, ale cukinii z takiego przepisu nie robiłam, a więc do wypróbowania:)
OdpowiedzUsuńLubię cukinię w każdej postaci :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam cukinię, a marynowana smakuje genialnie :)
OdpowiedzUsuńJadłam ogórki marynowane w curry i bardzo mi smakowały, więc cukinię również chętnie bym wypróbowała :)
OdpowiedzUsuńW takiej formie cukinii to jeszcze nie jadłam.
OdpowiedzUsuńMuszę wypróbować ten przepis :)
OdpowiedzUsuńtylko cukinie muszą mi zechcieć zaowocować
Taka cukinia musi świetnie smakować! :)
OdpowiedzUsuńChętnie bym spróbowała :)
OdpowiedzUsuń