Torcik na zimno z galaretką, mascarpone i borówką amerykańską
Hej :-)) Moje najmłodsze śpi, więc mam chwilkę na wpis ;)). Dzisiaj torcik na zimno, który marzył się mojemu młodemu, który jest fanem galaretek i takich właśnie torcików, lekkich z galaretką i owocami. Obiecałam, zrobiłam i już go nie ma ;)). A torcik, to spód - ciasto czekoladowe, potem śmietana z serkiem mascarpone i galaretką, do tego powrzucane borówki, a góra galaretki i owoce. prosty, szybki, kaloryczny he he, ale smaczny :)). Do torcika wypiliśmy wino Monte Santi Blackberry, które idealnie pasuje do deserów i dań na słodko :-))). Miłego dzionka :-))
Składniki na tortownicę 23 cm:
- 50 g gorzkiej czekolady
- 2 duże jaja
- 50 g masła
- 50 g cukru
- 50 g mąki pszennej
- szczypta soli
- 1/2 łyżeczki proszku do pieczenia
Czekoladę roztapiamy w kąpieli wodnej. W misce ucieramy masło z cukrem (ma zrobić się jasna puszysta masa), do niej dodajemy roztopioną i przestudzoną czekoladę, miksujemy, następnie dodajemy po jednym żółtku i dalej miksujemy. Mąkę mieszamy z proszkiem do pieczenia i wsypujemy do reszty, miksujemy. Białka ubijamy ze szczyptą soli, dodajemy na samym końcu do ciasta i mieszamy. Ciasto przekładamy do tortownicy wyłożonej papierem do pieczenia. Pieczemy w 180 stopniach jakieś 15 - 20 minut. Do tzw. suchego patyczka. Po wyjęciu z piekarnika studzimy.
Składniki masa:
- 400 ml śmietany 30%
- 250 g serka mascarpone
- 1 galaretka owoce leśne
- borówka amerykańska
Galaretkę rozpuszczamy we wrzątku w 250 ml. Mieszamy, odstawiamy do ostudzenia, ma ona lekko zacząć tężeć. Śmietanę ubijamy, dodajemy serek mascarpone, miksujemy do połączenia się składników, następnie wlewamy galaretkę, miksujemy, żeby połączyła się z masą, dodajemy borówki, mieszamy i przelewamy na ciasto. Wkładamy do lodówki.
Dodatkowo:
- 2 galaretki owoce leśne
- borówka amerykańska
Galaretki zalewamy około 500 ml wrzątku, mieszamy, odstawiamy, żeby zaczęła tężeć. Borówki układamy na masie śmietanowej, zalewamy tężejącą galaretką. Wkładamy na całą noc do lodówki.
Wygląda rewelacyjnie i sprawdzi się na upały.
OdpowiedzUsuńjak pysznie wygląda:)
OdpowiedzUsuńNajchętniej to bym to winko wypiła, ale niestety nie mogę:( Za to od kilku dni poszukuję przepisu na takie właśnie galaretkowo-śmietanowe ciasto. Dziś brat przyniósł mi borówki:) Masła nie rozpuszczamy, tylko ciepłe miksujemy z cukrem? Z tą galaretką mam obawy czy będę wiedzieć kiedy jest ten moment, że zaczyna tężeć;d Jestem ciastowy cienias.
OdpowiedzUsuńTak masło w temp. pokojowej ucieramy z cukrem, a galaretka, jak zacznie robić się troszkę gęstsza, z resztą jak masa z serkiem będzie troszkę tężeć, to galaretkę ja wylewam płynną, tylko musi być zimna ;)
UsuńDziękuję, kupiłam składniki i będę jutro robić:)
Usuńwspaniały letni torcik :)
OdpowiedzUsuńNie ma to jak wineczko i ciasteczko :)
OdpowiedzUsuńuwielbiam to wino <3 a ciacho 1sza klasa <3
OdpowiedzUsuńOj jak ta borówka się do mnie uśmiecha, aż miło :)
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawy i smaczny torcik.
OdpowiedzUsuńa to ciasto francuskie z warzywkami popchalabym takim torcikiem... no mniam! :))
OdpowiedzUsuńZostał Ci jeszcze kawałeczek? :)
OdpowiedzUsuńBardzo smakowicie wygląda Twój torcik. Ummm, mniam. Uwielbiam. W lecie ciasta z galaretką, to najlepsze desery :)
OdpowiedzUsuń