Pyszne siekane kotleciki z kurczaka
Hej :)) Ty razem pyszne i trochę inne niż tradycyjne kotleciki z kurczaka. Są pyszne, idealne do obiadu i po prostu do bułki. Kotlecików wyszło mi około 14 sztuk i myślałam, że będą na dwa dni. Mój mąż zapytał "jesteś pewna" he he, no i zostało na drugi dzień 3 sztuki, do bułki właśnie. Zrób tu człowieku obiad na dwa dni he he. Młody też był pod wrażeniem i sam zjadł kilka :)
Składniki:
- 2 większe filety z kurczaka
- około 150 - 200 g sera żółtego
- 3 łyżki mąki pszennej
- 1 łyżka mąki ziemniaczanej
- 2-3 łyżki majonezu
- 2 łyżeczki musztardy
- 2 łyżki jogurtu naturalnego niekoniecznie
- 2 jajka
- papryka czerwona
- 2 marchewki
- 1 większa cebula
- 1 ząbek czosnku
- szczypiorek
- natka pietruszki
- sól
- pieprz
- oregano
- olej do smażenia
Paprykę i kurczaka pokroiłam w drobną kosteczkę, dałam do miski, wrzuciłam do niej starty ser żółty, pokrojoną natkę i szczypiorek, startą na tarce marchewkę, pokrojona na drobno cebulę, czosnek przepuszczony przez praskę i resztę składników. Wszystko wymieszałam łyżką i odstawiłam na 30 minut do lodówki. Po tym czasie smażyłam na rozgrzanym oleju na złoty kolor. Po usmażeniu przekładałam na ręcznik papierowy w celu usunięcia nadmiaru tłuszczu.
o rany! jakie pyszne! proszę, zostaw mi troszkę:)
OdpowiedzUsuńWyglądają ciekawie i na pewno są pyszne:)
OdpowiedzUsuńZnam te kotleciki:-) Są naprawdę pyszne!
OdpowiedzUsuńKotleciki wyszły Ci baardzo apetycznie :) Uwielbiam takie połączenia. Robiłam kilka dni temu podobne, do bułki w sam raz. Też miałam w planach obiad dwu dniowy mieć przygotowany a tu ledwo na jeden wystarczyło :)
OdpowiedzUsuńJakie smakowite, zaraz zjem wszystkie z tego talerza :))
OdpowiedzUsuńBardzo lubię takie kotlety. Dawno ich nie jadłam, a to błąd:)
OdpowiedzUsuńIdealne kotleciki, takie złociste. Takich siekanych jeszcze nie robiłam, czas to zmienić.
OdpowiedzUsuńRobię bardzo podobne są pyszne :)
OdpowiedzUsuńSą super!!! robiłam kiedyś podobne,te zapisuję,czekają w kolejce do zrobienia:)
OdpowiedzUsuńIdealna propozycja na obiad *.*
OdpowiedzUsuńTakie kotleciki są pyszne i można dodać wszystko co się lubi :-) rewelacja na obiad i na kanapki :-)
OdpowiedzUsuńTeż je lubię :)))
OdpowiedzUsuńCzyli zrobiłaś takie placuszki? Pyszne składniki, złociste placuszki. Niebo w gębie :))
OdpowiedzUsuńJakie ładne, kolorowe kotleciki. Ja je bardzo lubię, a mój mąż już nie. :(
OdpowiedzUsuńojk <3 jakie ładne, złoteee.....takie są najlepsze, do ręki, do buły....jaki tam obiad na dwa dni:D:D:D
OdpowiedzUsuńbardzo lubię te kotleciki :)
OdpowiedzUsuńczytanie Twojego bloga powoduje głód i burczenie w brzuszku, nawet zaraz po spożyciu obiadu ;) smakowicie prezentują się kotleciki kurczakowe, mniam :):):)
OdpowiedzUsuńSuperaśne!.
OdpowiedzUsuńMmm... Pyszności! Fajnie tu u Ciebie - obserwuję :)
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie : www.tropikalnakuchnia.blogspot.com
to musiało być dooobreeee :D
OdpowiedzUsuńwyglądają na pyszne! ;)
OdpowiedzUsuńMniam pyszne kotleciki, smaka sobie narobiłam wchodząc tu ;-)
OdpowiedzUsuń