Indyk z gruszką i orzechami :)
Hejka :)) Dzisiaj też coś na szybko he he. Jakoś tak ostatnio u mnie wszystko na szybko :) Cóż począć, czas goni strasznie. To do rzeczy :) indyk nadziewany gruszką i orzechami włoskimi, do tego ostatnio moje ulubione pieczone ziemniaczki. Tak myślałam i myślałam czym bu ty tego indora nadziać, a że gruszki i orzechy były na wierzchu, to nie trzeba było długo czekać :)) To życzę wszystkim miłego dnia, a i zapraszam do zaglądania, bo niedługo u mnie na blogu konkurs z słodziutkimi nagrodami :)))
Składniki:
- kotleciki z indyka ( ja kupuję takie gotowe, pocięte)
- gruszki
- orzechy włoskie
- tymianek
- sól
- pieprz
- oliwa do smażenia
Gruszki umyć, pokroić na kawałki (ja kroiłam wzdłuż gruszki, takie grubsze i nie obierałam jej). Kotleciki jeszcze trochę rozbiłam, opruszyłam solą i pieprzem i tymiankiem z obu stron, nakłądałam na kotlecika 1 kawałek gruszki i kilka orzechów.zawijałam i spianałam wykałaczkami. Włożyłam do naczynia żaroodpornego ( na spód nalałam trochę oliwy) zapiekłam w 180 stopniach około 30 minut.U mnie podane z zapieczonymi ziemniaczkami.
Z niecierpliwością czekam na konkurs!:) a propozycja obiadowa pierwsza klasa!
OdpowiedzUsuńNo no, brzmi bardzo wykwintnie, jeszcze nie jadłam kurczaka z gruszką :)
OdpowiedzUsuńNo tak, indyk to jest a nie kurczak, ale to tym bardziej ;)
OdpowiedzUsuńPyszne ,a mnie sie nigdy nie chce rolować i czekać 100 lat aż się zrobi ,masz cierpliwość.
OdpowiedzUsuńu mnie też ostatnio na szybko, a indyka z gruszką jeszcze nie robiłam
OdpowiedzUsuńMnie zauroczyły te ziemniaczki :)
OdpowiedzUsuńHmm bardzo ciekawe nadzienie:)
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawie nadziałaś to mięsko :)
OdpowiedzUsuńFajny pomysł na indyka :)
OdpowiedzUsuńciekawe połączenie smaków:) wygląda bardzo apetycznie:)
OdpowiedzUsuń