Okoń z czosnkiem, masełkiem i natką pietruszki
Dziś okoń pieczony w folii aluminiowej z masełkiem, czosnkiem i natką pietruszki. Bardzo lubię ryby pieczone w ten sposób, bo są niesamowicie miękkie i pachnące. Okoń wyszedł rewelacyjnie. Jego zaletą jest to, że ma duże ości, które bardzo łatwo się nam usuwało.Polecam takie przyrządzanie ryb, bo na prawdę warto :))
Składniki:
- 2 okonie wypatroszone
- 3 ząbki czosnku
- masełko
- natka pietruszki
- sól
- pieprz
- cytryna
- folia aluminiowa do zawinięcia ryby
Rybę umyć, usunąć łuski. Środek doprawić solą i pieprzem, włożyć troszkę masełka, sprasowany czosnek lub pocięty na małe kawałki, pociętą natkę pietruszki. Zawinąć w folię aluminiową. Piec w piekarniku w 180 stopniach około 35-45 minut. U mnie podane z frytkami i cytrynką do skropienia sokiem rybki :))
mniam, z chęcią zjadłabym dziś taki obiad ;)
OdpowiedzUsuńChyba przy piątku zrobię taka rybkę, tylko nie wiem czy dostane okonia:)
OdpowiedzUsuńSlicznie sie prezentuje rybka ,m ja jednak nienawidze tych ości :(
OdpowiedzUsuńeliminuje frytki a reszty talerza zabieram :P
OdpowiedzUsuńDoprawienie ryby jak dla mnie- idealne!
OdpowiedzUsuńi frytkamiiiiiiii!!!! mniam!
OdpowiedzUsuńNigdy nie jadłam okonia, ciekawe czy rozróżniłabym go w smaku od innych ryb^^
OdpowiedzUsuńTak się ostatnio zastanawiałam nad kupieniem okonia, bardzo mi się podoba Twoja rybka, więc następnym razem chyba się skuszę :)
OdpowiedzUsuńhttps://rybyy.blogspot.com/2018/12/jak-zowic-okonia-zima.html?m=1
OdpowiedzUsuńJak złowić okonia zima? Zapraszam do lektury :)