Oolong, czyli herbata - zagadka
Herbata Oolong to herbata zielona (chociaż czasem określa się też ją mianem
turkusowo-zielonej), głównie sprowadzana z Chin i Tajwanu. Nie należy do
najbardziej popularnych smaków, lecz każdy kto raz ją pokocha, nigdy nie
przestanie. Pijąc ten napar nasze kubki smakowe mogą delektować się delikatnym,
a jednocześnie bardzo specyficznym smakiem. Wyczujemy w niej orzechowe nuty,
przyjemne dla podniebienia kwiatowe tony, a także te bardziej typowo ziołowe.
Po wypiciu tej herbaty możemy spodziewać się słodkawego posmaku w ustach. Nie
tylko smak wyróżnia jednak Oolong na tle innych zielonych herbat, lecz także
pięcioetapowy proces jej produkcji i charakterystyczny sposób suszenia, dzięki
któremu parzone przez nas listki nabierają intensywniejszego smaku.
Jak parzyć?
Każda herbata ma swój własny, charakterystyczny sposób parzenia, który
umożliwia nam cieszenia się pełnią jej smaku. W tym wypadku proces nie jest
bardzo ściśle sprecyzowany. Rekomendowane jest parzenie Oolong w 90 stopniach
Celsjusza, od 2 do 4 minut. Wystarczy nawet jedna łyżeczka na filiżankę!
Rodzaje
- Klasyczny - Nim trafi na sklepowe
półki, Oolong
przechodzi przez paroletni proces utleniania, który w trakcie fermentacji
zostaje przerywany.
- Jaśminowy - Ten gatunek
Oolong pochodzi z rejonu Kuangsi-Czuang w Chinach. Jaśminowy akcent
uzyskany jest dzięki uprzedniej izolacji herbaty w towarzystwie świeżo
zerwanych kwiatów jaśminu, które nie są jednak ostatecznie wmieszane w
herbatę, a jedynie nadają jej swego zapachu i smaku.
- Mleczny - Ta odmiana
pochodzi z chińskiej prowincji Fujian. Przechodzi przez specjalny proces,
podczas którego wysuszone wcześniej listki wchłaniają śmietanowo-mleczny
krem przez 24 godziny (zamknięte w hermetycznej komorze), by uzyskać
delikatny, specyficzny posmak.
Oczywiście istnieje także wiele innych wariacji, m.in z takimi dodatkami jak
mango, truskawki i wiele innych suszonych owoców.
Zastosowanie
Chociaż picie herbaty Oolong zdecydowanie należy do przyjemności, ma ona też
interesujące zastosowania zdrowotne. Oprócz tego, że posiada wiele przydatnych
witamin i antyoksydantów, Oolong wspomoże nasz układ krwionośny i pozytywnie
wpłynie na schorzenia takie jak cukrzyca czy problemy z sercem. Ureguluje także
nasz metabolizm i florę bakteryjną w jelicie grubym, przy tym świetnie
działając na nasze trawienie! Jak niemal każda zielona herbata,
wpłynie pozytywnie na redukcję stresu. Zresztą, czy jest coś bardziej uspokajającego
niż filiżanka smacznej herbaty po długim, męczącym dniu? Oolong przypadnie do
gustu każdemu, kto ceni sobie niecodzienne, trochę specyficzne smaki.
Zdecydowanie dla mnie, ostatnio dużo piję i wyszukuję takie mniej znane herbaty, głównie zielone :)
OdpowiedzUsuńNie znałam tej herbatki❤
OdpowiedzUsuńMiałam tę herbatę, przetestowałam wszystkie możliwe, ponieważ mój chłopak na trzydzieste urodziny kupił mi kosz trzydziestu herbat. Niesamowity prezent, o niektórych nawet nie miałam pojęcia, że takie są (jak herbata mleczna). Od tego czasu chętnie sięgam po nowe smaki i już nie jestem tak za kawą, jak kiedyś. :D Herbaty zdecydowanie ją zdetronizowały.
OdpowiedzUsuńOstatnio kupiłam sobie oolonga jaśminowego, muszę go w końcu spróbować
OdpowiedzUsuńCzyli coś idealnego dla mnie. ;)
OdpowiedzUsuńBardzo intrygująco brzmi, z chęcią bym spróbowała tej herbaty :)
OdpowiedzUsuńHej hej, reaktywowałam swojego bloga :-). Zapraszam na nową recenzję.
OdpowiedzUsuńhttps://recenzentkaa.wordpress.com/
Uwielbiam herbatę pod każdą postacią. :)
OdpowiedzUsuńNie piłam jeszcze takiej herbatki. Najbardziej mnie ciekawi klasyczna i jaśminowa.
OdpowiedzUsuńA to trzeba będzie się zaopatrzyć i spróbować. Z recenzji zrozumiałam, że pierwsze wrażenia niekoniecznie muszą być pozytywne, ale ale po "przemyśleniu" sprawy jednak się do tej herbaty przekonamy :)
OdpowiedzUsuńThis is my first time reading so interesting infrmation about tea, and about Oolong
OdpowiedzUsuńJeśli chodzi o oolongi to u mnie tylko mleczny :)
OdpowiedzUsuńAleż piękne te czarki do herbaty. Ciekawy wpis. Bardzo dużo interesujących wiadomości.
OdpowiedzUsuńChyba jeszcze takiej herbaty nie piłam ;?
OdpowiedzUsuńZieloną bardzo lubię i próbować jej nowe rodzaje. :)
OdpowiedzUsuńMleczna jest świetna :)
OdpowiedzUsuńSmakowałem tę herbatę bardzo dobra, ale moje serduszko dalej jest przy czarnej.
OdpowiedzUsuń