Mini pizze z kabanosem, cebulką i kukurydzą
Dzień dobry :-) Odpoczynek się skończył, więc wracamy do innych przyjemności jakimi jest pichcenie ;-)
Moje starsze dziecko marzyło o mini pizzach, więc w sumie dawno nie było, to zrobiliśmy. Ciasta idealnego na pizzę poszukuję już chwilę, tym razem skorzystałam z tego przepisu (klik). Ciasto fajne, puszyste nawet na drugi dzień, dałabym tylko więcej soli :-), nie trzeba czekać długo na wyrośnięcie, bo rośnie jak szalone. Polecam i miłego piątku wszystkim życzę :-)
Składniki rozczyn:
- 5 dkg drożdży
- 2 łyżki cukru
- 1 szklanka ciepłej wody
- 3 łyżki mąki
Reszta:
- 0,5 kg mąki pszennej
- 3 łyżki oliwy z oliwek
- 0,5 szklanki ciepłej wody
- 1 łyżeczka soli
Sos:
- 3/4 szklanki passaty
- oregano
- bazylia
- 2 ząbki czosnku
Dodatkowo:
- kabanosy ( u mnie jedno opakowanie z chilli a drugie klasyczne wieprzowe)
- kukurydza
- czerwona cebula
- świeża rukola
- starta mozzarella
1. Do miseczki wkruszamy drożdże, dodajemy wodę i cukier, mieszamy, żeby składniki nam się rozpuściły. Na sam koniec dodajemy mąkę, mieszamy i odstawiamy na chwilę. Jak na ruszy, to dodajemy resztę składników i wyrabiamy ciasto. Jeśli jest klejące (moje było) to dodajemy trochę mąki. Jak będzie już gładkie i nie będzie się lepiło nakrywamy ściereczką i odstawiamy na 30 minut.
2. W międzyczasie przygotowujemy sos: wszystkie składniki dajemy do miseczki (czosnek przepuszczamy przez praskę) i mieszamy.
3. Kabanosy kroimy na drobne kawałki, cebulkę w piórka, kukurydzę odsączamy z zalewy.
4. Blaszkę wykładamy papierem do pieczenia. Jak ciasto będzie wyrośnięte (po 30 minutach) odrywamy po kawałku i formujemy mini pizze, które smarujemy sosem i nakładamy resztę składników, na końcu posypujemy startą mozzarellą. Ciasto możemy też rozwałkować i kubkiem wycinać okręgi. Tak robimy do skończenia się ciasta.
5. Mini pizze pieczemy w 180 stopniach około 20 minut (do zrumienienia się). Podajemy ze świeżą rukolą, ketchupem, sosem z czym kto lubi.
Z podanych składników wychodzi około 30 sztuk (zależy od tego jakie duże będziemy robić). Smacznego :-)
Bardzo smaczne wygląda. 😊
OdpowiedzUsuńWyglądają zachęcająco :)
OdpowiedzUsuńChetnie zjadła bym wszystkie :) Tak apetycznie wygladają.
OdpowiedzUsuń
OdpowiedzUsuńJa robię takie na szybko z ciasta francuskiego
Wyglądają świetnie :)
OdpowiedzUsuńAle mi narobiłaś na to ochotę :D Z chęcią skorzystam z Twojego przepisu :D
OdpowiedzUsuńPrzepiękne zdjęcia... fachowe, a żarełko mniam :)
OdpowiedzUsuńFantastic post!
OdpowiedzUsuńKisses ...
Dilek .
Idealne na imprezy :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam pizzę w każdej postaci ☺
OdpowiedzUsuńWyglądają bardzo apetycznie. :) Akurat jutro organizujemy spotkanie przy grillu. Takie mini mini mogą być fajnym pomysłem na poczekajkę. :) Oj, chyba jutro wypróbuję przepis. ;) Pozdrawiam serdecznie :)
OdpowiedzUsuńPrezentują się genialnie :) Pyszności :)
OdpowiedzUsuńTakie mini pizze znikają u mnie z prędkością światła:D
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie znad filiżanki kawy:)
To dla mnie. Super.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.
Bardzo ciekawe przekąski:)
OdpowiedzUsuńTo jest to na co mam ochotę :) jutro się zabiorę :)
OdpowiedzUsuńprezentują się smakowicie :)
OdpowiedzUsuńwolałabym inne dodatki :)
OdpowiedzUsuń