"Molly" Agnieszka Lingas - Łoniewska

Nie muszę już chyba pisać, że uwielbiam książki Agnieszki Lingas - Łoniewskiej. Jeszcze ani raz się nie zawiodłam i biorę każdą w ciemno.

Molly to młoda i buntownicza dziewczyna. W życiu nie miała lekko, jej matka odeszła, a ojciec odsiaduje w więzieniu wyrok za defraudacje finansowe. Pokazuje, że jest silną i odważną młodą kobietą, a tak naprawdę łatwo ją zranić. Teraz chce się już tylko bawić, liczy się dla niej adrenalina i szalone noce. Mieszka z kolegą z domu dziecka Robsonem, jest on najbliższą jej osobą.

Wiktor Tuli młody człowiek, który zarządza dobrze prosperującą firmą. Molly pamiętał z dzieciństwa, bo była córką biznesowego partnera jego ojca. Teraz po wielu latach spotyka ją na dyskotece. Molly też go kojarzy. Wiktor wie, że będzie o nią walczył do końca, ale jest jeszcze Robert. Kogo wybierze Molly?

Kolejna książka Pani Agnieszki, którą przeczytałam w jeden wieczór. Nie można było się od niej oderwać. Historia bardzo realna, emocjonująca i poruszająca. Mamy tutaj trudne dzieciństwo, miłość, zaufanie i życie na krawędzi. Świetnie wykreowani bohaterowie, ciekawa i życiowa fabuła. Raz śmiejemy się do łez, żeby za chwilę się wzruszyć i nie móc się pozbierać. Książka o której długo się pamięta. Autorka połączyła powieść obyczajową z dramatem i romansem. Wyszła z tego rewelacyjna, rasowa opowieść z ciekawym zakończeniem. Dla mnie petarda :-)