"Rytuał" Greta Drawska

"Rytuał" Grety Drawskiej to debiut, który rozpoczyna serię z cyklu: Wanda Just i Piotr Dereń. Lubię  debiuty, bo można w nich znaleźć coś świeżego i innego. Ten debiut jest naprawdę dobry i już czekam na drugi tom z serii :-)

Drawsko Pomorskie, gdzie w niewielkiej miejscowości Piasecznie para młodych ludzi podczas spaceru znajduje przybitą włócznią do starego dębu męską głowę. Zawiadamiają policję, która resztę ciała znajduje niedaleko w zaroślach. Jak się okazuje włócznia jest zabytkowa i ma wyryty na skórze pogański symbol. Wszystko wskazuje na to, że mężczyzna  padł ofiarą rytualnego morderstwa. Sprawą zajmuje się prokurator Wanda Just oraz Piotr Dereń. Wanda wraca do rodzinnego miasteczka po 20 latach. Chce zapomnieć o nieudanym małżeństwie i mężu tyranie. Czy Wandzie i Piotrowi uda się znaleźć mordercę? Czy morderstwo rzeczywiście wiąże się z pogańskimi rytuałami, czy to tylko przypadek?

Książkę czyta się bardzo szybko i płynnie. Jest to kryminał w którym na początku poznajemy losy bohaterów. Jedynym mocnym akcentem jest przybita włócznią głowa, później jest już raczej spokojnie. Bohaterowie są dobrze wykreowani, fabuła ciekawa, nie przesadzona, wszystko jest tak jak być powinno. Mamy tutaj wątek historyczny i słowiański. Takie połączenia przeszłości i teraźniejszości dodaje całej opowieści smaczku. Książka to rzeczywiście coś nowego, czego jeszcze nie było, co mnie zaciekawiło i co czytało się naprawdę super. Napięcie było, akcja była, ciekawa zagadka była, było po prostu super. Jeśli szukacie czegoś ciekawego, innego, to jak najbardziej polecam :-)

Tytuł: "Rytuał"

Okładka: miękka

Stron: 368

Cena okładkowa: 39,99 zł
Wydawnictwo: Znak Literanova