Szwedzkie bułeczki cynamonowe
Dzień dobry :-) Jak ten czas szybko leci. Dopiero był poniedziałek, a już mamy piątek. Dawniej mi tak nie leciał, a teraz strasznie. Wy też tak macie? Lubicie cynamon? Ja uwielbiam i zrobiłam w końcu szwedzkie bułeczki cynamonowe, które chodziły już za mną od dłuższego czasu. Przepis znalazłam tutaj (klik), od siebie dodałam więcej cynamonu. Bułeczki znikają szybciutko, są pyszne, najlepsze zaraz po wystudzeniu, a pachnie nimi obłędnie. Polecam i miłego piątku Wam życzę :-)
Składniki na około 30-35 bułeczek:
- 425 g mąki pszennej
- 25 g świeżych drożdży
- 250 ml ciepłego mleka
- 50 g cukru
- 100 g roztopionego masła
- szczypta soli
Nadzienie:
- 100 g miękkiego masła
- 70 g cukru
- 3 łyżki cynamonu
Dodatkowo:
- 1 jajko
- 2 łyżki mleka
- cukier perlisty (gruby kryształ) niekoniecznie
1. Masło roztapiamy. Mleko podgrzewamy. Do miseczki dajemy łyżkę cukru, wkruszamy drożdże, dodajemy 1/2 szklanki podgrzanego mleka i mieszamy. Jak drożdże się nam rozpuszczą dodajemy 2-3 łyżki mąki, mieszamy, nakrywamy ściereczką i odstawiamy na około 10 minut.
2. Do misy robota przesiewamy mąkę (jeśli ciasto będziemy wyrabiać ręcznie, to na stolnicę), dodajemy szczyptę soli, pozostały cukier, nasz rozczyn i mleko i albo zagniatamy ręcznie, albo wyrabiamy mikserem. Jak składniki nam się połączą dodajemy roztopione i wystudzone masło. Ja robotem wyrabiałam 15 minut. Miskę nakrywamy ściereczką i odstawiamy na 1 godzinę.
3. Po tym czasie stolnicę oprószamy mąką, przekładamy na nią ciasto, delikatnie wyrabiamy kilka minut. Odkładamy żeby dać mu "Odpocząć"
4. W tym czasie przygotujemy sobie nadzienie: do miseczki przekładamy miękkie masło (najlepiej wyjąć je wcześniej, ja wyjęłam jak ciasto zaczęło wyrastać), dodajemy cukier i cynamon. Mieszamy łyżką do połączenia się składników.
5. Ja podzieliłam ciasto na 2 części. Każdą musimy rozwałkować na kształt prostokąta u mnie mniej więcej 25x60 . Bułeczki z drugiego ciasta możemy ułożyć na papierze i potem delikatnie przełożyć na blaszkę razem z papierem po upieczeniu pierwszej partii.
5. Nasz prostokąt smarujemy połową nadzienia zostawiając na dłuższych bokach margines 2 cm, który smarujemy roztrzepanym jajkiem.
6. Delikatnie ciasto zwijamy w roladę wzdłuż dłuższego boku, ostrym nożem kroimy 2-3 cm kawałki, które układamy na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia. Zostawiamy do wyrośnięcia na około 15-20 minut. Po tym czasie smarujemy roztrzepanym jajkiem do którego dodajemy 2 łyżki mleka, możemy posypać cukrem perlistym. Pamiętajmy, żeby bułeczki ułożyć w odstępach.
7. Pieczemy w 250 stopniach przez około 10-12 minut. Bułeczki powinny ładnie się zarumienić. Studzimy na kratce. Smacznego :-)
Wyglądają smakowicie :)
OdpowiedzUsuńŁadnie zakręcone ;)
OdpowiedzUsuńOh so nice recipe darling thanks for share
OdpowiedzUsuńMyślę że mojej rodzince bardzo by smakowały!
OdpowiedzUsuńwspaniałe na piknik!
OdpowiedzUsuńuwielbiam takie bułeczki ;)
OdpowiedzUsuńSmacznie wyglądają te bułeczki, nie jadłam jeszcze cynamonowych :)
OdpowiedzUsuńMi tez ten czas ze leci bardzo szybko - zdecydowanie za szybko. Ostatnio jadłam taka bułeczkę z ikei. Pycha :)
OdpowiedzUsuńPrzepięknie wyszły Tobie te bułeczki :D Wyglądają bardzo smakowicie :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Bardzo lubimy cynamonowe bułeczki, ale jeszcze nigdy nie robiłam ich sama w domu. Muszę wypróbować jak wyjdą :) Piękne zdjęcia!
OdpowiedzUsuńuwielbiam cynamon więc bułeczki idealne dla mnie 😍
OdpowiedzUsuńIdealne na piknik :)
OdpowiedzUsuńKocham cynamon :)
OdpowiedzUsuń