"Nie ma jak w domu"

"Nie ma jak w domu" to kolejna książka picturebook od duetu Doro Gobel i Peter Knorr. Ich książki to jedne z naszych ulubionych. Spędzamy przy nich czasem kilka godzin :-) Tym razem autorzy pokazują nam do od środka i jego otoczenie. Zaglądamy do różnych mieszkań, przedszkola, zakładów usługowych i sklepików. Moją córkę najbardziej zainteresowało przedszkole :-) Pokazane mamy życie i czynności, które zaczynamy z samego rana i którymi kończymy dzień. Wszystko bardzo kolorowe. Na końcu książki mamy przedstawionych bohaterów, których możemy w książce odszukać :-)

Ta książeczka, jak i poprzednie doskonale rozwijają spostrzegawczość dziecka. Rozwijają wyobraźnię i spostrzegawczość. Dziecko nauczy się nowych słówek i na pewno ciekawie spędzi czas. My bardzo lubimy te picturebooki, bo gwarantują dobrą i ciekawą zabawę :-) 

Tytuł: "Nie ma jak w domu"

Autor: Doro Gobel, Peter Knorr

Okładka: twarda

Stron: 14

Cena okładkowa: 32,00 zł.
Wydawnictwo: Babaryba

Rożki z ciasta francuskiego z hummusem

Dzień dobry:-) Mam dla Was przepis na przekąskę z ciasta francuskiego z hummusem czyli kremową pastą z ciecierzycy i słodkim chilli od Dega. Ja dołożyłam sobie jeszcze do środka paprykę i kukurydzę. Wyszło super, gotowe pasty fajnie pasują do ciasta francuskiego. Polecam i miłego dnia Wam życzę :-)

Składniki:

• 1 opakowanie ciasta francuskiego
• kremowa pasta z ciecierzycy i słodkim chilli Dega
• papryka czerwona
• kukurydza
• 1 jajko
• sezam

1. Ciasto francuskie kroimy na 4 paski. Te paski kroimy na 4 kwadraty. Na środek dajemy łyżeczkę pasty i na nią troszkę pokrojonej papryki i kukurydzę. 
2. Całość składamy po skosie, tak żeby wyszedł rożek. Końce dociskamy widelcem.
3. Układamy na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia. W miseczce roztrzepujemy jajko. Za pomocą pędzelka smarujemy rożki jajkiem i posypujemy sezamem.
4. Pieczemy w 200 stopniach około 20 minut. Studzimy. Smacznego :-)

"Naturalne kuracje w przeziębieniu i grypie" Zbigniew T. Nowak

Książek Pana Zbigniewa T. Nowaka pokazywałam Wam już kilka. Ja je bardzo lubię, bo zawsze znajdę coś ciekawego na różne dolegliwości. Tym razem autor podpowiada nam co przygotować na jesienno - zimowe infekcje i jak korzystać z darów natury. 

Z poradnika dowiemy się jak za pomocą ziół, miodu, propolisu i innych darów natury szybko leczyć takie dolegliwości jak zapalenie zatok, przeziębienie, grypę, zapalenie ucha, gardła, oskrzeli, kaszel i krztusieć, chrypkę, katar czy gorączkę. Autor podpowiada nam też jak rozważnie wspierać nasz układ odpornościowy, jak odbudować przyjazną florę bakteryjną w jelitach po zastosowaniu antybiotyków. 

W książce znajdziemy przepisy na miód z jeżówką, który pobudzi naszą odporność, syrop z mniszka o działaniu biostymulującym, miód z sokiem z czarnego bzu o wyjątkowej mocy leczniczej, poznamy właściwości dziewanny, która nas w tym roku kilka razy uratowała. Jest też syrop z babki lancetowatej na zimowe infekcje, syrop z płatków maku na kaszel i wiele, wiele innych przepis na zdrowotne specyfiki, syropy, herbatki, soki czy kompoty. Autor omawia każde zioło, czy specyfik, który używamy, dzieli się informacjami ile i jak go używać jakie są przeciwwskazania do używania, na co najlepiej działa. Tak jak pisałam wyżej, ja bardzo lubię książki Pana Zbigniewa. jego przepisy pomogły nam już nie raz :-) Książka jest pięknie wydana, idealna na prezent. Polecam :-)

Tytuł: "Naturalne kuracje w przeziębieniu i grypie"

Autor: Zbigniew T. Nowak

Okładka: twarda

Stron: 328

Cena okładkowa: 59,90 zł.
Wydawnictwo: Aromat Słowa

"9 miesięcy. Od zarodka do noworodka!" Przewodnik po ciąży dla całej rodziny

Jeśli szukacie ciekawego poradnika o ciąży dla całej rodziny, to polecam Wam ten od Wydawnictwa Babaryba :-) Jeśli macie już dzieci i chcecie je przygotować na to, że będą mieli rodzeństwo, to ta książka w ciekawy i przystępny sposób to wszystko ukazuje :-)

Książka pokazuje jak powstaje i rozwija się dzidziuś. Dowiemy się kiedy jest wielkości ryżu, a kiedy jak duży arbuz. Kiedy wyrastają mu włosy i czy jak jest w brzuchu mamy to coś słyszy ;-) Poradnik pokazuje jak rozwija się dziecko w każdym miesiącu i jak czuje się mama. Pełno tu różnych ciekawostek, a wszystko wzbogacają piękne i kolorowe ilustracje. Dzięki nim możemy dzieciom dokładniej wytłumaczyć jak to wszystko wygląda. Książka idealna dla rodziców, którzy spodziewają się pierwszego dziecka. 

Wszystkie informacje zawarte w książce zostały skonsultowane z dwoma ginekologami, więc treść jest jak najbardziej zgodna z faktami. 

Książeczka bardzo czytelnie wydana, informacje napisane w przystępny i jasny sposób. Świetnie pasują tu kolorowe ilustracje, które bardzo wzbogacają poradnik. Po lewej stronie książki znajdziemy informacje o ciąży i rozwoju dziecka, a po prawej jak w danym miesiącu czuje się mama. Na końcu znajdziemy streszczenie całych 9 miesięcy :-) 

Tytuł: "9 miesęcy. Od zarodka do noworodka"

Autor: Courtney Adamo, Esther van de Paal

Okładka: twarda

Stron: 40

Cena okładkowa: 34,90 zł.
Wydawnictwo: Babaryba

Rogaliki maślane

Dzień dobry :-) Poniedziałek witamy przepisem na pyszne maślane rogaliki. Idealne na śniadanie na wytrawnie i do dżemu, czy kremu typu nutella. Mięciutkie, puszyste, są naprawdę super. Przepis znalazłam na blogu moje wypieki . Polecam i miłego dnia Wam życzę :-) 

Składniki na 12 rogalików:

• 580 g mąki pszennej
• 2 małe jajka
• 1 łyżka cukru
• 1/2 łyżeczki soli
• 250 ml letniego mleka
• 70 g masła
• 20 g drożdży świeżych lub 10 g suszonych

Dodatkowo:

• 50 g masła
• 1 jajko
• coś do posypania rogalików (mak, sezam) ja nie dałam nic

1. Jeśli rogaliki robimy ze świeżymi drożdżami, to najpierw musimy zrobić rozczyn: do miseczki wkruszamy drożdże, dodajemy cukier, 1/4 szklanki letniego mleka i 2 łyżki mąki. Wszystko mieszamy, nakrywamy ściereczką i odstawiamy na 10 minut, żeby drożdże ruszyły. Masło roztapiamy i studzimy, mleko podgrzewamy.
2. Na stolnicę lub do misy miksera dajemy pozostałe składniki. Dodajemy rozczyn i wyrabiamy ciasto, pod koniec dodajemy tłuszcz. Po wyrobieniu nakrywamy ściereczką i dostawiamy na 1,5 godziny.
3. Po tym czasie ciasto dzielimy na 12 części. Z których formujemy kulki. Każdą z nich rozwałkować na owalny placuszek o długości około 20 cm. Wcześniej roztopić 50 g masła. wystudzić. Za pomocą pędzelka każdy placuszek smarujemy niewielką ilością masła i zawijamy w rulonik jak naleśnika, wzdłuż krótszego boku. Po zawinięciu uformować rogalika.   
4. Rogaliki ułożyć na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia (ja ułożyłam na blaszce 6 a pozostałe 6 na desce obsypanej mąką, ponieważ rogaliki dość sporo rosną podczas pieczenia) i nakryć ściereczką. Zostawić do wyrośnięcia na około 30 minut. 
5. Po tym czasie w miseczce roztrzepać jajko i posmarować wierzch rogalików, które będziemy piekli. Możemy je też posypać makiem lub sezamem.
6. Piekarnik nagrzewamy do 200 stopni i pieczemy nasze rogaliki około 20-25 minut. Rogaliki powinny ładnie się zarumienić. Rogaliki studzimy na kratce. Smacznego :-)

"Zatruty ogród" Alex Marwood

Na walijskiej farmie z dala od świata żyją członkowie sekty "Arki". Na ich czele stoi Lucien, któremu wszyscy mają być posłuszni. Pewnego dnia myśląc, że nadszedł już koniec popełniają zbiorowe samobójstwo. Przeżywa tylko kilka osób, w tym Romy i jej rodzeństwo. Po powrocie do rzeczywistości nie umieją się w niej w ogóle odnaleźć. Z pomocą przychodzi im ciotka Sara. Czy odnajdą się oni w nowej rzeczywistości, czy wręcz przeciwnie? Czy uda im się uciec przed przeszłością? 

Jest to moje pierwsze spotkanie a autorką i powiem Wam, że bardzo udane. Książka to połączenie thrillera psychologicznego z kryminałem. Fabuła bardzo ciekawa. Autorka pokazuje nam funkcjonowanie sekty od wewnątrz, metody werbowania nowych członków i manipulacje jakich się tam używa. Cała opowieść wciąga, mnie zabrakło trochę akcji, jest spokojnie, ale są też emocje. Powieść jest intrygująca i wciągająca. Temat inny, ciekawy, trudny. Polecam, warto sięgnąć po ten tytuł :-)

Tytuł: "Zatruty ogród"

Autor: Alex Marwood

Okładka:miękka ze skrzydełkami

Stron: 384

Cena okładkowa: 39,90 zł.
Wydawnictwo: Albatros

Kanapki dla dzieci

Dzień dobry :-) Jeśli nie wiecie jak zachęcić dzieci do zjedzenia warzyw, to proponuję zrobić im ciekawe, śmieszne kanapki. U mnie takie kanapki z paprykarzem dla juniora od Dega, do tego plasterek sera, fryzura z sałaty, oczy z rzodkiewki, nos i usta to czarne oliwki. Od razu buzia dzieci uśmiechnięta, a kanapki zjedzone. Przynajmniej u mnie to działa ;-) Miłego dnia kochani :-)

Składniki:

• chleb zwykły lub ziarnisty
• ser żółty w plasterkach
• 1 opakowanie paprykarzu z kurczaka dla juniora od Dega
• zielona sałata
• rzodkiewki
• oliwki czarne

1. Sałatę myjemy, osuszamy ręcznikiem papierowym. Kromki chleba smarujemy paprykarzem, następnie dajemy żółty ser, układamy fryzurę z zielonej sałaty.
2. Rzodkiewki kroimy w plasterki, tak samo oliwki i wykrywany z nich usta i nos. Układamy na serze. Smacznego :-) 

Pralinki Coconut&Carmel od Vobro

Pralinki od Vobro na pewno już znacie. Pisałam o nich kilkukrotnie, tym razem kolejna nowość czyli połączenie kokosa i karmelu. Pralinki są dwuwarstwowe, oblane czekoladą. Powiem Wam, że są pyszne :-) Nie zawierają sztucznych barwników, konserwantów ani tłuszczy utwardzanych. 

W opakowaniu 125 g znajdziemy 9 osobno zapakowanych czekoladek i są one w kształcie kopczyka. Każda to dwuwarstwowe nadzienie. Na górze karmel, a na dole kokos. Do tego pyszna czekolada.

Wszystko elegancko i pięknie zapakowane. Idealne na słodki prezent :-) Smak dla mnie idealny, bo bardzo lubię wszelakie słodkości z kokosem. Tutaj to połączenie zasługuje na pochwałę :-) Czekoladki rozpływają się w ustach :-) Smak przypadł do gustu wszystkim :-) Polecamy :-)

"Gdzie jest ..." seria książeczek dla dzieci z materiałowymi flapami od Wydawnictwa Wilga

Jeśli szukacie ciekawie wydanych książeczek dla młodszych dzieci, to niedawno nakładem Wydawnictwa Wilga ukazała się seria "Gdzie jest..." 

Książeczki składają się z 12 sztywnych stron i są w twardej oprawie. Jest tekst do czytania przez dorosłego, nie ma go dużo. Są też otwory i ruchome flapy z filcu pod którymi coś się kryje ;-)

Jest słodki tygrysek, którego musimy poszukać w dżungli w której mieszka i bawi się dużo zwierząt, ale czy jest tam też tygrys? 

Następnie możemy przenieść się pod wodę, gdzie bawi się wiele stworzeń. Ukryła się tam też nasza syrenka. Kto ją znajdzie?

Kto lubi dinozaury? Moja córka bardzo ;-) W dolinie bawi się dużo dinozaurów. Nasz czerwony tyranozaur też gdzieś tam jest. Myślicie, że łatwo będzie go znaleźć? 

Książeczki są przeurocze. Piękne, kolorowe a dodatek flapów to dla dziecka świetna zabawa. Dzieci uczą się przez zabawę, dotykają, szukają, zaglądają do kryjówek i szukają bohatera danej książeczki. Dziecko rozwija swój wzrok i dotyk. Postacie są urocze i przypadną do gustu każdemu małemu czytelnikowi :-) Polecamy :-)

Tytuł: "Gdzie jest ..."

Autor: praca zbiorowa

Okładka: twarda

Stron: 12

Cena okładkowa: 29,99 zł. za jedną książeczkę 
Wydawnictwo: Wilga

Rogaliki drożdżowe z masą krówkową

Dzień dobry :-) Moje dzieci i my uwielbiamy rogaliki drożdżowe. Tym razem zrobiłam im z masą krówkową od Helio. Rogaliki wyszły pyszne, puszyste i szybciutko zniknęły. Polecam, warto zrobić :-) Z podanego przepisu wychodzi około 50 sztuk w zależności od tego jakie duże rogaliki zrobimy. Miłego dnia Wam życzę :-)

Rozczyn:

• 25 g drożdży świeżych
• 1 łyżka cukru
• 1/4 szklanki ciepłego mleka
• 3 łyżki mąki

1. Drożdże wkruszyć do miseczki, dodać cukier i mleko, wymieszać, żeby drożdże i cukier się rozpuściły. Dodać mąkę, wymieszać. Nakryć ściereczką odstawić na 10-15 minut. 

Składniki:

• 570 g mąki pszennej
• 300 ml mleka
• 80 g masła
• 50 g cukru
• 1/2 łyżeczki soli
• masa krówkową u mnie Helio
• 1 jajko plus 1 łyżka mleka do posmarowania rogalików

1. Masło roztapiamy, studzimy. Mleko podgrzewamy, żeby było ciepłe (nie gorące)
2. Do misy miksera lub na stolnicę (zależy jak kto robi) dajemy mąkę i cukier, mieszamy, dodajemy nasz rozczyn, mleko i na końcu tłuszcz. Wyrabiamy ciasto ręcznie lub robotem. Ja robotem wyrabiam około 15 minut. Jeśli wyrabiamy robotem to miskę z ciastem nakrywamy ściereczką, jeśli ręcznie na stolnicy to ciasto przekładamy do miski nakrywamy i odstawiamy w obu przypadkach na 1 godzinę.
3. Po tym czasie stolnicę oprószamy mąką i wyrośnięte ciasto krótko zagniatamy. 
4. Teraz dzielimy na cztery części lub więcej (ja dzielę na więcej, bo rogaliki robię mniejsze). Każdą część musimy rozwałkować i teraz dzielimy nasz okrąg na 4 części i potem te cztery dalej na połówki tak, żeby wyszło nam 8 kawałków. 
5. Na koniec ten szerszy każdego nakładamy masę i zwijamy formując rogaliki. Przekładamy na blaszkę wyłożoną papierem i zostawiamy na jakieś 20 minut do wyrośnięcia. Ja od razu robiłam wszystkie rogaliki i poukładałam je na drewnianych blatach, później przełożyłam na blaszkę. Pamiętajcie żeby deski oprószyć mąką.
6. Piekarnik nagrzewamy do 200 stopni, w miseczce widelcem roztrzepujemy jajko, dodajemy łyżkę mleka, mieszamy i pędzelkiem smarujemy rogaliki, które idą do pieczenia. 
7. Pieczemy około 15 minut do zrumienienia się. Może być termoobieg. Po upieczeniu studzimy i możemy zajadać :-) Najlepsze takie jeszcze letnie :-) Smacznego :-)