"Tylko tu i teraz" Nina Majewska - Brown



Jak pamiętacie Klara w "Tylko dla dorosłych" w dniu swoich 40-tych urodzin po upadku podczas tańca na rurze uderzyła się w głowę i straciła przytomność. Gdy się ocknęła znalazła się w 1881 roku. Poznała przystojnego Konstantego w ramionach którego spędziła kilka upojnych chwil. Przewrotny los znowu rzuca ją w XXI wiek :-)

Klara jest znowu szarą myszką, pracuje jako księgowa, nie ma u boku ukochanego mężczyzny i na dodatek dopada ją depresja. Nie chce nigdzie wychodzić i z nikim się spotykać. Nawet ze swoimi przyjaciółkami. Pewnego dnia ulega wypadkowi samochodowemu, po którym trafia do szpitala. Lekarz o imieniu Kosma, który ją opatruje jest bardzo podobny do Konstantego za którym tak tęskni. Czy to oznacza, że odnalazła ukochanego w innych czasach? Czy los okaże się znowu przewrotny i będzie miał dla niej kolejną niespodziankę?

"Tylko tu i teraz" to kontynuacja opowieści o Klarze i jej perypetiach miłosnych. Czyta się szybciutko, książka jest napisana lekko i przyjemnie. Lektura wciąga niesamowicie, ja przeczytałam w jeden wieczór. Momentami zaskakuje, momentami bawi do łez. Klara znowu nie może zagrzać miejsca, bo los rzuca ją z jednej epoki w drugą. Jak w poprzedniej książce trochę mnie irytowała, bo w jednej epoce jest szarą myszką, a w drugiej potrafi pokazać pazurki i wyczyniać różne rzeczy. Mimo wszystko jest ciekawie i książka czyta się sama. Trzeba też zaznaczyć, że książki mają piękne okładki, które od razu przyciągnęły moją uwagę. Jeśli szukacie lekkiej i przyjemnej lektury na wieczór to polecam obie: "Tylko dla dorosłych" i drugą część z przygodami naszej Klary czyli "Tylko tu i teraz". 


Tytuł: "Tylko tu i teraz"
Autor: Nina Majewska-Brown
Okładka: miękka ze skrzydełkami
Stron: 288
Cena okładkowa: 39,90 zł.
Wydawnictwo: Burda Książki

1 komentarz:

  1. nie widziałam, że jest druga część. Pierwszą się przyjemnie czytało, więc tę też chętnie przeczytam :) Okładki są przepiękne :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za odwiedziny, jest mi bardzo miło :)

Copyright © 2016 kruche babeczki , Blogger