"Gdybyś tu był" Renee Carlino



"Gdybyś tu był" to moje pierwsze spotkanie z twórczością autorki. Na pewno nie ostatnie. Ostatnio zaczęłam przekonywać się do romansów. Miło jest czasem przeczytać coś lekkiego, choć ta książka nie do końca taka jest. 

Charlotte ma 27 lat, mieszka z przyjaciółką Helen i ciągle szuka na siebie pomysłu. Nie wie co tak naprawdę chce robić w życiu. Często zmienia prace, podobnie facetów, ma niską samoocenę. Teraz pracuje jako kelnerka w restauracji i dzięki tej pracy może zarobić na utrzymanie. Gdy pewnego dnia wracają z przyjaciółką z imprezy po drodze spotykają zagubionego mężczyznę. Wpada on Charlotte w oko i tak się składa, że ona jemu też. Dziewczyna spędza z nim noc, wydaje się jej, że to początek czegoś niezwykłego, ale rano Adam wyrzuca ją z loftu. Ich drogi się rozchodzą, ona czuje się bardzo upokorzona, ale nie może zapomnieć o mężczyźnie. Stara się żyć dalej, poznaje przystojnego baseballistę, ale ciągle myśli o Adamie. Postanawia go odszukać. Gdy znajduje malarza, odkrywa pewną jego tajemnicę... Jaką to już musicie przeczytać sami :-)

"Gdybyś tu był" to piękna historia o życiu i tym co w nim najważniejsze, docenienie życia, przyjaźń, miłość, czy odnalezienie siebie i swojej drogi. Książka jest bardzo wciągająca, wzbudza wiele emocji, momentami bardzo wzrusza. Historia obojga bohaterów jest bardzo realna, fabuła tak samo jak bohaterowie super wykreowani. Książka pozwala nam inaczej spojrzeć na życie. Lekko napisana, wciąga od pierwszych stron. Jest to książka o której długo będziecie pamiętać i po której ciężko się pozbierać. Popłaczecie sobie przy niej na pewno i to bardzo. Dawno nie czytałam tak wzruszającej i pięknej historii, do tego tak bardzo emocjonującej. Polecam, warto przeczytać, myślę, że spodoba się Wam tak samo jak mnie :-)



Tytuł: "Gdybyś tu był"
Autor: Renee Carlino
Okładka: miękka ze skrzydełkami
Stron: 328
Cena okładkowa: 39,90 zł
Wydawnictwo: Kobiece 

7 komentarzy:

  1. Życiowe książki są warte uwagi :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Zazwyczaj czytam kryminały, ale lubię je od czasu do czasu zamienić na takie życiowe historie :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Oj nie przepadam za tego typu książkami :P

    OdpowiedzUsuń
  4. Od czasu do czasu sięgam po takie lżejsze powieści ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Hmm, brzmi lekko, ale fabuła nie przypadła mi do gustu.

    OdpowiedzUsuń
  6. Z miłą chęcia ją przeczytam, lubie takie historie :)
    Buziaki :*

    OdpowiedzUsuń
  7. ja też przekonuję się do romansów, byle nie za dużo i często :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za odwiedziny, jest mi bardzo miło :)

Copyright © 2016 kruche babeczki , Blogger