"Zioła dla zdrowia dzieci" Zbigniew T. Nowak

Sezon na zbieranie ziół w pełni, a jak wiemy mogą one pomóc nie tylko nam, ale też i naszym dzieciom. Na naszym rynku mało jest pozycji, które podpowiadają nam jak za pomocą ziół leczyć dzieci. Nasze prababcie musiały radzić sobie i leczyć nie tylko dzieci, ale też i dorosłych ziołami, bo leków niestety nie było za wiele. Na rynku możemy znaleźć dwie pozycje Pana Zbigniewa Nowaka dotyczące leczenia dzieci ziołami. Pierwszą "Zioła dla zdrowia dzieci" przedstawiam Wam dzisiaj :-)

Książka to niezbędne kompendium wiedzy o naturalnych kuracjach stosowanych u dzieci, opartych na najnowszych zdobyczach medycyny. Znajdziemy tu wyczerpujące informacje na temat niemal wszystkich podstawowych schorzeń, które dokuczają dzieciom. Są tu też wskazówki jak bezinwazyjnie leczyć je naturalnymi sposobami. Opisane zostały tutaj m.in. naturalne środki na osłabienie układu odpornościowego, przeziębienie, grypę, gorączkę, zapalenie gardła, zatok, oskrzeli, migdałków podniebiennych, kaszel, chrypkę, afty, ból ucha, pleśniawki, nawet na kolkę niemowlęcą. Oprócz tego na zaparcia pokarmowe, biegunki, brak apetytu, chorobę lokomocyjną, anemię, pobudliwość nerwową, kłopoty z przyswajaniem wiedzy, poprzez potwierdzone przez naukę naturalne metody leczenia alergii i ADHD. Autor przedstawia nam też propozycje jak i czym zregenerować organizm po zażywaniu antybiotyków. Znajdziemy tutaj też informacje jak za pomocą ziół wzmocnić ostrość widzenia i ulżyć oczom, które są zmęczone przez długotrwałe siedzenie przy komputerze. Mamy też wiele tanich i prostych receptur na domowe specyfiki na każdą z opisanych chorób.

Książka to prawdziwa kopalnie informacji i receptur na ciekawe specyfiki, które mogą pomóc naszym dzieciom. Autor dzieli się z nami wieloma informacjami począwszy od tego o czym mamy wiedzieć podczas leczenia dzieci ziołami, poprzez działanie układu odpornościowego, jak pobudzić jego siły, co zastosować, żeby zwiększyć odporność u naszych dzieci. Są też przepisy, które nam w tym pomogą. Następnie autor omawia wiele chorób, podpowiada jak możemy spróbować z nimi walczyć i jakie receptury przygotować, które mogą nam pomóc. Ja u swoich dzieci staram się stosować naturalne metody i oczywiście używam ziół zarówno u nich jak i u siebie. Wiele razy im i nam pomogły, ale jak wiemy każdy organizm jest inny i jednym zioła mogą nam naprawdę pomóc, a innym nie. Zawsze możemy spróbować je zastosować, ale nie zawsze i na każdego zadziałają. Jak podkreśla autor i wydawnictwo, że zawarte w książce uniwersalne porady nie w każdym przypadku mogą zastąpić wizytę u lekarza. Zadaniem poradnika jest zainspirowanie rodziców do sięgnięcia po naturalne sposoby leczenia dzieci, będące dobrym uzupełnieniem podstawowej terapii, a w lżejszych przypadkach mogą je zastąpić. Wszystko musimy robić z głową i bacznie obserwować dziecko. Jak pisałam wyżej, nam zioła już kilka razy bardzo pomogły i są zawsze w naszym domu. W tym orku zrobiłam już miód z mlecza, syrop sosnowy i może jeszcze coś się uda. W domu mam zawsze macierzankę, która super sobie radzi z górnymi drogami oddechowymi, pokrzywę, rumianek, nagietka i wiele innych ziół. Na pewno będę je stosować, a ta książka też mi w tym pomoże :-) Polecam, warto się z nią zapoznać :-)