"Zakręty losu 2. Braterstwo krwi" Agnieszka Lingas - Łoniewska - recenzja

Tom II "Braterstwo krwi" to kontynuacja pierwszej części. Powiem Wam, że dzieje się tutaj wiele, góruje w niej wątek kryminalny. Akcja rozgrywa się trzy lata po tragicznych wydarzeniach z tomu I. Jest tutaj dużo emocji, poleci wam podczas czytania nie jedna łezka ...

Na pozór wszystko się ułożyło.
Na pozór wszystko jest dobrze.
A jeśli koszmar powróci? ...

Kasia i Krzysiek starają się żyć normalnie. Budują dom, mają kancelarię prawniczą, która całkiem dobrze prosperuje, Kasia jest w ciąży. Są szczęśliwi. Niestety przeszłość nie daje im o sobie zapomnieć. Dzwoni telefon, Krzysztof otrzymuje propozycję nie do odrzucenia, przeszłość powraca. Powraca Łukasz, który jako świadek koronny został wywieziony na Mazury. Żył tam samotnie, pracował, ale nie mógł kontaktować się z rodziną. Nagle oficer, który prowadził jego sprawę karze mu wrócić do Wrocławia, bo Krzysztof z rodziną są w dużym niebezpieczeństwie. Zagraża mu mafia bułgarska, która handluje ludźmi. Łukasz zostaje właścicielem klubu, zmieniają jego imię. Spotyka się też w końcu z bratem, oraz przypadkiem spotyka swoją dawną miłość Małgosię. Czy uda się im tym razem cało wyjść z opresji? Czy ułożony plan się powiedzie? Co stanie się z Łukaszem? ... To musicie przeczytać już sami, ja nie mogę za dużo zdradzać, ale powiem tylko, że się dzieje ...

"Braterstwo krwi" to część bardziej poświęcona Łukaszowie. Mamy tutaj okazję lepiej go poznać. Autorka pokazuje nam w niej jak silna jest braterska miłość i ile dla niej można poświęcić. Powieść czyta się szybko, akcja goni akcję, na pewno nie będziecie znudzeni. Jest tu pełno niebezpieczeństw i dużo więcej wydarzeń niż w pierwszym tomie. Gra na emocjach i na długo zostaje w głowie. Jest to połączenie dramatu, sensacji i romansu, gdzie poruszane są też trudne tematy np. przemoc fizyczna i psychiczna. Są też wątki miłosne, super opisane, ale więcej było ich w poprzednim tomie, natomiast tutaj ustępują one miejsca wątkom kryminalnym. Tak jak poprzednia część tak i ta napisana prostym językiem, czyta się szybko i przyjemnie. Powiem Wam, że jestem bardzo pozytywnie zaskoczona książkami i na pewno sięgnę po inne pozycje Pani Agnieszki. Wam polecam "Zakręty losu" tylko koniecznie zacznijcie czytanie od pierwszego tomu. Na pewno się nie zawiedziecie. Ja już skończyłam czytać ostatni, trzeci tom, niedługo recenzja. Mogę Wam powiedzieć, że warto, polecam i to bardzo :-)