Kotleciki mielone z serem feta i natką pietruszki
Dzień dobry :-) Kotleciki te robię już drugi raz, za pierwszym nie zdążyłam zrobić zdjęcia, bo moje głodomory z dwu letnią córą na czele zjadły je w tempie ekspresowym. Kotleciki delikatne, jak dodamy ser feta, to nie musimy ich już solić, do tego tylko natka pietruszki, troszkę pieprzu i wystarczy :-) Kotleciki usmażyłam na Bio oleju kokosowym, nierafinowanym, najwyższej jakości, z pierwszego tłoczenia i jest tłoczony na zimno. Kokos pochodzi z upraw ekologicznych i nie zawiera tłuszczy trans. Miłego dnia kochani :-)
Składniki:
- 400 g mięsa mielonego z indyka
- 1/2 kostki sera typu feta
- 1 pęczek natki pietruszki
- 1/2 szklanki panieru z ciecierzycy lub bułki tartej
- pieprz
- bio olej kokosowy do smażenia
1. Mięso przekładamy do miseczki, dodajemy do niego pół kostki pokruszonego sera feta, umytą, posiekaną natkę pietruszki, panier z ciecierzycy i pieprz. Rękami mieszamy mięso z serem feta, mocno przeciskając je przez rękach (ser połączy się nam wtedy dobrze w mięsem).
2. Ręką nabieramy porcje mięsa i formujemy małe kotleciki. Smażymy na rozgrzanym oleju kokosowym z obu stron. Podajemy z ziemniakami, kaszą, ryżem, sałatką, ogórkami kiszonymi :-) Smacznego :-)
great post dear ...
OdpowiedzUsuńDobre kotlety to podstawa niedzielnego obiadku :) poszukując inspiracji trafiłam na Twój blog i wydaje mi się, że częściej tu będę zaglądała i testowała różne przepisy.
OdpowiedzUsuńKoniecznie muszę spróbować!
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie z nad filiżanki kawy:)
Bardzo ciekawa opcja ;) Ja zazwyczaj napycham sery do środka:)
OdpowiedzUsuńCiekawy blog.
Obserwuje i pozdrawiam.
zdecydowanie moje smaki :)
OdpowiedzUsuńKotleciki pyszne, a smażone na oleju kokosowym , zdrowe.
OdpowiedzUsuńTa natka pietruszki musiałaby być mocno posiekana, inaczej dzieci by grymasiły. U nas króluje koperek, a pietruszkę trzeba przemycać ;)
OdpowiedzUsuńAle mi smaku narobiłaś :)
OdpowiedzUsuńRobiłam już w tym tygodniu mielone, w środku z serem feta :) Mięso natomiast z karkówki zmieliłam.
OdpowiedzUsuńSpróbuję, aczkolwiek nie wiem, czy mojemu będzie smakowało :P
OdpowiedzUsuńPyszna kombinacja smaków :)
OdpowiedzUsuńMielone to ulubiona potrawa większości z nas. Serek feta pewni dodał dobrego smaczku tym kotletom. Pysznie :)
OdpowiedzUsuńFeta świetnie poprawia smak, co mi pasuje, bo raczej nie używam soli :)
OdpowiedzUsuńbrzmi ciekawie
OdpowiedzUsuńJadłam kiedyś takie kotleciki u koleżanki, były bardzo smaczne :-)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię takie mielone, ale z fetą jezcze nie jadłam!
OdpowiedzUsuńsuper urozmaicenie dla kotlecików :)
OdpowiedzUsuńrobiłam parę dni temu podobne ;)
OdpowiedzUsuń