Kotlety siekane z kurczaka z boczkiem, suszonymi pomidorami i natką pietruszki
Dawno nie robiłam. Odkąd prowadzę bloga tylko raz. Teraz syn wyprosił, bo lubi, bo dobre były. Ta wersja z boczkiem, bo musiałam zużyć, do tego suszone pomidory, świeża natka pietruszki i mozzarella. Kotleciki wyszły pyszne, wszystkim smakowały. Polecam i miłego dzionka życzę :-)
Składniki:
- 2 filety z kurczaka z wolnego wybiegu
- 3 łyżki mąki pszennej
- 1 łyżka mąki ziemniaczanej
- 2 łyżki majonezu
- 2 łyżeczki musztardy
- 2 jajka
- 1 opakowanie boczku wędzonego w plasterkach (ok. 10 plasterków)
- 6 suszonych pomidorów
- 2 ząbki czosnku
- ok. 150 g startej mozzarelli
- natka pietruszki
- 1 łyżeczka oregano
- 1 czerwona cebula
1. Kurczaka myjemy i kroimy w drobniutką kostkę. Kroimy tak też suszone pomidory, oraz czerwoną cebulę. Natkę pietruszki siekamy.
2. Wszystkie składniki dajemy do miski, mieszamy, owijamy folią i wkładamy na 30 minut do lodówki. Po upływie tego czasu smażymy na rozgrzanym oleju z obu stron. Kotleciki powinny nam ładnie się zarumienić. Podajemy z ulubionymi dodatkami :-) Smacznego :-)
to ja wpadam na obiad:)
OdpowiedzUsuńBardzo lubimy takie kotleciki 😃
OdpowiedzUsuńNie zostało Tobie ich przypadkiem? :D
OdpowiedzUsuńPodsunę ten przepis mężowi, bo u nas w domu on jest mistrzem siekanych kotletów, ale jeszcze z takimi dodatkami ich nie podawał.
OdpowiedzUsuńCiekawy pomysł na kotlety z kurczaka
OdpowiedzUsuńja też je robiłam chyba tylko z raz, ale są pyszne :)
OdpowiedzUsuńTeż tak robię ale dodaje jeszcze inne składniki wspaniale się prezentują
OdpowiedzUsuńPyszne kotleciki :)
OdpowiedzUsuń