"Księga Hygge. Jak zwolnić, kochać i żyć szczęśliwie" - Louisa Thomsen Brits

Witajcie :-) Na pewno już znacie tą książkę :-) Ja wiele o niej słyszałam, dużo się o niej mówi i z tego też powodu postanowiłam ją przeczytać. Książka mnie urzekła, bo jest pięknie wydana, pełno w niej cytatów i fotografii. Bardzo przyjemnie się ja czyta. Książka pokazuje nam drogę, kierunek jak szukać inspiracji dotyczących spokojnego, szczęśliwego życia. W dzisiejszych czasach ciągle gdzieś gonimy więc na pewno warto zadbać o swoje dobre samopoczucie.

Książka składa się z sześciu rozdziałów:

przynależność
schronienie
komfort
dobre samopoczucie
prostota
celebrowanie

Hygge to wszystko co przynosi nam spokój, co jest przyjemne, co nas wycisza, co daje nam poczucie bezpieczeństwa i przynosi radość. Duńska filozofia szczęścia to wszystko to co sprawia, że nasze życie jest piękne i nie chodzi tu tylko o przedmioty, ale relacje z ludźmi z którymi mamy styczność codziennie. Każdy lubi otaczać się ludźmi, którzy nas lubią, w których towarzystwie czujemy się dobrze. Autorka pokazuje nam jak docenić otaczającą nas rzeczywistość, jak docenić piękno chwili, która trwa. Uczy nas jak odbudować swoje wnętrze, bo tylko wtedy osiągniemy duchową równowagę, komfort i poczucie bezpieczeństwa.

Zachęcam Was do przeczytania poradnika, tak dla siebie. Jest pięknie wydany, znajdziemy w nim wiele pięknych cytatów i porad, które pomogą nam w celebrowaniu prostych przyjemności. Książkę czyta się bardzo przyjemnie, można zaparzyć ulubioną herbatę, otulić się kocem i wieczorem poczytać lekturę, która nas uspokoi i dostarczy cennych wskazówek z których możemy skorzystać :-)

"Prawdziwy sekret szczęścia
tkwi w szczerym zainteresowaniu
wszystkimi szczegółami
codziennego życia"
William Morris

Jest też coś o jedzeniu :-)

"Każdy posiłek może mieć dusze i być zachwycający;
potrzebne są tylko mała dawka uważności,
oraz nawyk robienia różnych rzeczy z troską i wyobraźnią"
Thomas Moore

"Jeżeli gotujesz z obojętnością,
upieczesz gorzki chleb,
który zaspokoi głód tylko w połowie"
Khalil Gibran