Cukinia smażona w cieście naleśnikowym
Dobra teraz wracam do cukinii. Tak nas naszło zrobić ją w cieście naleśnikowym, wyszła pyszna, to na pewno wiecie, bo na pewno robiliście :-). Ja do ciasta dodałam suszoną bazylię, a jako dodatek zrobiłam sos czosnkowy. Ulubiony mojego syna, więc musiał być. Polecam Wam tak przygotowaną cukinię, jest pyszna, tyle mogę powiedzieć :-) Miłego poniedziałku Wam życzę :-)
Składniki na ciasto naleśnikowe (tak na oko):
- 1 cukinia średnia lub 2 mniejsze
- 1 jajko
- 1/2 szklanki wody (może być gazowana)
- około 1 szklanka mąki (musimy dodać tyle, żeby ciasto było ciut gęstsze niż to naleśnikowe)
- sól
- pieprz
- suszona bazylia
- olej do smażenia
1. Cukinie umyłam, oprószyłam solą, odstawiłam na chwilę. Do misy miksera wbiłam jajko, dodałam wodę, zmiksowałam, dodałam mąkę, mleko, zmiksowałam (tutaj musimy tak dodać mleko i mąkę, żeby ciasto miało konsystencję ciut gęstszą niż to naleśnikowe ), na końcu dodałam suszoną bazylię, sól i pieprz.
2. Pokrojone cukinie opłukałam wodą, osuszyłam ręcznikiem papierowym. Wrzucałam po kilka do ciasta. Następnie nabierałam razem z ciastem i przekładałam na patelnię z rozgrzanym olejem. Cukinie smażymy z obu stron na średnim ogniu. Cukinie w cieście powinny się nam ładnie zarumienić.
Tak przygotowane cukinie podajemy z ulubionym sosem :-) Smacznego :-))
znam ten przepis, pycha:)
OdpowiedzUsuńUwielbiam cukinię na pewno spróbuję:))
OdpowiedzUsuńOj bardzo szybko czas leci, nawet nie wiem kiedy te wakacje przeleciały :O A cukinia wygląda bardzo smakowicie :> W cieście naleśnikowym jeszcze nie próbowałam :>
OdpowiedzUsuńNo rewelka, lubię
OdpowiedzUsuńFajny pomysł, dobry zestaw przypraw i musi być pyszne :)
OdpowiedzUsuńWyglądają mega apetycznie :) Chętnie bym spróbowała :)
OdpowiedzUsuńMuszę wreszcie spróbować!
OdpowiedzUsuńZdjęcia apetyczne...
:)
Ale pysznie to wygląda :)
OdpowiedzUsuńoj chętnie bym zjadła :)
OdpowiedzUsuńmoja mama uwielbia cukinie więc myślę że przepis przypadłby jej do gustu
OdpowiedzUsuńO właśnie zostało mi trochę cukinii i chyba wiem co z nią zrobię :) Pyszne!
OdpowiedzUsuńBardzo lubię cukinię i chętnie bym taką zjadła :) Pyszności :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam cukinię w każdej postaci i aż się sobie z lekka dziwię, że jeszcze takiej nie próbowałam. Bardzo mi się ten pomysł podoba i aż mi ślinka leci na samą myśl o niej;):)
OdpowiedzUsuńcukinia w takim wydaniu jest wyborna :)
OdpowiedzUsuńPrzepraszam, cukinii nie obierać? Taką w całości posolić? Chętnie zrobię, bo lubię cukinię.
OdpowiedzUsuńAw, this was a very good post. Taking a few minutes and actual effort to
OdpowiedzUsuńproduce a very good article… but what can I say… I hesitate a lot and don't manage to get nearly anything done.