Łosoś z brzoskwinią,ananasem, orzechami, mietą i kaszą orkiszową
Hej :)) Jak tam po weekendowych upałach i burzach ??? U nas obeszło się łagodnie, przynajmniej z burzami, ale gorąco dało troszkę w kość. Teraz chwila oddechu :). Na obiadek moja dzisiejsza propozycja to łosoś mój ukochany, tym razem z owocami, mięta cytrynową i orzechami. Jako dodatek kasza orkiszowa. Nam smakowało bardzo, aż będę musiała w najbliższym czasie powtórzyć normalnie :). Wam życzę udanego poniedziałku :-)))
Składniki na 3 porcje:
- około 400 g filetu z łososia
- 2 brzoskwinie
- ananas z puszki
- kilka migdałów
- kilka orzechów nerkowca
- około 10 szt listków mięty cytrynowej
- sól
- pieprz
- kasza orkiszowa
Łososia myję, oprószam solą i pieprzem. Kasze gotuję według przepisu na opakowaniu. Brzoskwinię i ananasa kroje w drobną kosteczkę, daję do miseczki, dodaję pokrojone orzechy i miętę. Mieszam. Łososia dzielę na 3 porcje, wkładam do naczynia żaroodpornego, polewam odrobinkę syropem z ananasa, nakładam wymieszane owoce z mięta i orzechami. Resztę owoców również daję obok łososia do naczynia. Wkładam do piekarnika. Zapiekam w 180 stopniach około 25 minut. Kasze rozkładam na talerzu, na środek daję łososia z owocami i dookoła zapieczone owoce. Mniam :-)))))
łososia na słodko jeszcze nie jadłam,pysznie;)
OdpowiedzUsuńFundujesz mi kolejne egzotyczne, jak dla mnie, połączenie :)
OdpowiedzUsuńBajecznie kolorowe danie i do tego zdrowe :) super :)
OdpowiedzUsuńkiedyś robiłam w dżemie brzoskwiniowym, boooomba <3
OdpowiedzUsuńkiedyś robiłam w dżemie brzoskwiniowym, booomba <3 :)
OdpowiedzUsuńBardzo fajne zestawienie ryby z owocami - jakie to musi być smakowite :)
OdpowiedzUsuńNiesamowicie apetyczne danie, bardzo lubię łososia, a kasza orkiszowa to dla mnie nowość :)
OdpowiedzUsuńbardzo fajne połączenie smaków :)
OdpowiedzUsuńbardzo pysznie! mniam :)
OdpowiedzUsuńtyle pyszności na jednym talerzu!
OdpowiedzUsuńNie łączyłam nigdy ryb z owocami. Ciekawe...
OdpowiedzUsuńNiestety za łososiem nie przepadam.
OdpowiedzUsuńKompozycja aż się sama wprasza na talerz-pychotka:)
OdpowiedzUsuń