Koktajl arbuz, banan, mięta
Hej :)) Tak się cieszyłam z tego, że zrobiło się chłodniej, a tu proszę upały wracają :(( oj, ciężko będzie. No nic, trzeba to jakoś przetrwać, bo w końcu wakacje, mój młody by się chyba zapłakał, jak by ciągle padał deszcz, bo jak to. Na ochłodę zrobiłam koktajl z arbuzem, bananem i miętą. Proporcji nie podaję, bo ja np. wolałam koktajl z większą ilością arbuza, a mój mąż za nim nie przepada, więc zażyczył sobie z dwoma bananami, więc jak kto woli. Mięty tylko dałam do każdego po 5 listków. Koktajl fajny i orzeźwiający :)). To do jutra i miłego dnia :))
Składniki:
- arbuz
- banan
- mięta
Do pojemnika blendera wrzucam arbuza (bez pestek), obranego banana i listki mięty. Wszystko miksuję blenderem, przelewam do szklanek i gotowe :)
wspaniałe połączenie na upały:)
OdpowiedzUsuńnie przepadam za polaczeniami miety z czyms :( ale chetnie bym wypila teraz :D
OdpowiedzUsuńsamo zdrowie i przepiękny kolor!
OdpowiedzUsuńja tam uwielbiam te upały! <3 mogłabym z nimi żyć ;)
OdpowiedzUsuńA koktajl idealny <3
Arbuza zamieniłabym na jabłko :)
OdpowiedzUsuńBrakuje mi tylko arbuza i banana :p Miętę mam ! :D
OdpowiedzUsuńAle bym sobie teraz wypiła, w sam raz na taki upał :)
bardzo fajny koktajl! :)
OdpowiedzUsuń