Młode ziemniaczki z boczkiem, szparagami i koperkiem
Hej :)) Się naskrobałam ;))) He, he. Mój młody uwielbia ziemniaki, szczególnie te nowe, pierwsze. Specjalnie musiałam w takie gorąco na ryneczek pojechać, bo chcę i chcę. Kupiliśmy takie drobne, bo najlepsze i chyba z godzinę mi zeszło zanim je ogarnęłam ;). Dla mnie to dobrze, bo szybki obiad mogę przygotować i mam go z głowy ;). My też lubimy, tym razem dodałam boczek, miałam szparagi, więc one też powędrowały do ziemniaczków, no koperek (dużo koperku :)). Miłego dnia :))
Składniki:
- młode ziemniaczki
- boczek plastry
- szparagi
- koperek
- sól
Szparagi podgotowałam w wodzie (jakieś 15 minut). Wyjęłam, przestudziłam, pokroiłam w kawałki. Ziemniaczki obrałam, ugotowałam. Na patelni podsmażyłam boczek wcześniej pokrojony w paseczki. Przełożyłam na talerzyk. Na tłuszczu z boczku podsmażyłam szparagi, dodałam ziemniaczki, koperek i na końcu boczek. Doprawiłam solą, wymieszałam i jedzonko gotowe :))
powiem krótko - głodnam :P i czuję że stworzę taki szybki obiadek w tym tygodniu! :)
OdpowiedzUsuńTakie danie wystarczy, naprawdę nie potrzeba niczego więcej :)
OdpowiedzUsuńOczywiście :))
Usuńpyszne letnie danie:)
OdpowiedzUsuńTeż się ostatnio naskrobałam :D. U mnie każdy by chętnie zjadł, ale skrobać to już nie ma komu :P
OdpowiedzUsuńTo tak jak u mnie ;))
UsuńMój narzeczony by oszalał, gdyby je zobaczył :)
OdpowiedzUsuńJa tak wczoraj się naskrobalam -:)Bardzo smaczne danie przygotowalas. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńDla mnie bez szparagów poproszę :)
OdpowiedzUsuńŚlinka mi pociekła na sam widok. Trzeba będzie kupić młodych kartofelek:) Ja bym jeszcze zrobiła domowy sos czosnkowy i mrrrr:)
OdpowiedzUsuńpyszna wiosenna propozycja :)
OdpowiedzUsuńpychotka :) takie proste, a takie dobre :)
OdpowiedzUsuńDanie super! Maleńka rada. Jeśli szparagi zielone to nie trzeba ich wogóle gotować. Wystarczy w zupełności 2 min. na tłuszczyku z boczku. Będą wtedy cudownie chrupiące 😊
OdpowiedzUsuń