Nowe czekolady Terravita 70 %
W zeszłym tygodniu otrzymałam paczuszkę nowych czekolad gorzkich Terravita 70 % kakao. Czekolady występują w 6 ciekawych smakach. Dlatego dziś przepisu nie będzie, tylko moja opinia na ich temat :)))
1. Czekolada gorzka z nadzieniem wiśniowym - jeśli chodzi o serię z nadzieniem, to ta najmniej przypadła mi do gustu. Nie to, że nie jest smaczna, tylko jakoś nie mój klimat po prostu, choć wiśnie bardzo lubię. Reszcie moich domowników bardzo smakowała, tak z resztą jak wszystkie ;))
2. Czekolada gorzka z nadzieniem cytrynowym - ta smakuje super, cytryna rewelacyjnie pasuje do gorzkiej czekolady. Jakoś do tej pory nie miałam okazji jeść czekolady właśnie z takim nadzieniem, trochę podeszłam do niej sceptycznie, ale miel mnie zaskoczyła :)
3. Czekolada gorzka z nadzieniem miętowym - do czekolad z tym nadzieniem nie trzeba mnie namawiać. Odkąd pamiętam jest to mój ulubiony smak i w tym połączeniu tez nie zawiódł. Czekolada dla mnie super :))
4. Czekolada gorzka zwykła - jak już sięgam po czekoladę bez nadzienia to najczęściej taką. Jak robię ciasto i chcę z polewą, to też zawsze pada na gorzką. Nie trzeba się na jej temat chyba wypowiadać, bo każdy zna, ja lubię.
5. Czekolada gorzka z crunchy i owocami - świetna, chrupiąca, dla mnie rewelacja :)) Fajnie wszystko skomponowane, czekolada smakuje super :))
6. Czekolada gorzka ze skórką pomarańczową - kolejna, którą lubię, najbardziej do wypieków. Smak super, zawsze taka czekolada kojarzy mi się ze Świętami :)
No to troszkę się zasłodziłam, dobrze, że miałam 2 pomocników i jedną kostkę dzieliliśmy na trzy :))) Są to czekolady, które śmiało można wykorzystać np. do wypieków (ja tak myślę zrobić, chyba, że wcześniej ktoś mi je zje ;))). Czekolady gorzkie są też na pewno zdrowsze od mlecznych. Fajnie, że Terravita wypuściła na rynek taką wersję czekolad i poradziła sobie z nimi pod względem smakowym. Skład czekolad różnił się w zależności od smaku, niestety jest w nich obecny syrop glukozowy, który stosuje większość. Mino tego czekolady pod względem smakowym oceniam bardzo dobrze :)))
Jadłam wersję z crunchy=bardzo fajna :)
OdpowiedzUsuńCiekawią mnie bardzo :) uwielbiam czekoladę :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam gorzką czekoladę. Bardzo fajne smaki :-)
OdpowiedzUsuńmam zakaz czekoladowy, a ślinka cieknie....
OdpowiedzUsuńDzisiaj kupiłam cytrynową! ;)
OdpowiedzUsuńZainteresowała mnie szczególnie z nadzieniem miętowym :)
OdpowiedzUsuńZawartość kakao to pierwsza rzecz jaką sprawdzam przed zakupem. Widać że tym go nie żałowano. :)
OdpowiedzUsuńno to ładnie się obłowiłaś, osz Ty ;D
OdpowiedzUsuńjuż nie pamiętam, kiedy jadłam czekoladę :O
OdpowiedzUsuńA ja muszę przyznać, że nie lubię gorzkich czekolad. Zawsze wybieram mleczne (no chyba, że do wypieków).
OdpowiedzUsuńuwielbiam gorzkę czekoladę, muszę spróbować z nadzieniem miętowym, musi być bardzo ciekawe połaczenie :)
OdpowiedzUsuńNie przepadałam za tymi czekoladami ale dam im szanse ;)
OdpowiedzUsuńNie lubię bardzo gorzkich czekolad, nie moja bajka ;)
OdpowiedzUsuńOne wcale nie są takie gorzkie :) Spróbuj cytrynowej :)
Usuń