Pulpeciki z płatkami owsianymi w sosie pomidorowym zapieczone z makaronem i warzywami
Hej :) Młody zażyczył sobie makaron z pulpecikami, więc zrobiła taki eksperyment, dodałam do pulpecików płatki owsiane. Wyszły bardzo smaczne :) Zapiekłam je z sosem pomidorowym, makaronem, cukinią, marchewką, cebulą, oliwkami i kulkami mozzarelli. Moi panowie tylko mlaskali tak im smakowało ;)) Udanego weekendu Wam życzę :))
- 500 g mięsa mielonego wołowo - wieprzowego
- 1 szklanka płatków owsianych Mlevit
- 2 łyżeczki musztardy Dijon
- 2 łyżki przetartych pomidorów
- wędzona papryka
- pieprz z młotkowaną kolendrą
- sól
- jajko
- 1 łyżka oliwy
- 1 łyżka masła klarowanego
- makaron u mnie pełnoziarniste pióra
- 2 marchewki
- 1 cebula
- oliwki czarne
- 2 ząbki czosnku
- cukinia
- 1 szklanka przetartych pomidorów
- 1/2 szklanki wody
- sól
- oregano
- kurkuma
- rukola
- kulki mozzarelli
Makaron gotujemy al'dente. Na tłuszczu na którym wcześniej smażyliśmy pulpeciki podsmażamy cebule pokrojoną w kosteczkę, dodajemy do niej starte na tarce marchewki i pokrojoną w plasterki cukinię. Jak warzywa zaczną robić się miękkie, dodajemy czosnek przepuszczony przez praskę, pokrojone oliwki. Przetarte pomidory mieszamy z wodą i wlewamy do warzyw. Dusimy na średnim ogniu, doprawiamy. Makaron przekładamy do naczynia żaroodpornego, dodajemy sos i pulpeciki. Mieszamy delikatnie drewniana łyżką. Na wierzch dajemy kulki mozzarelli i całość zapiekamy w 180 stopniach około 10 minut. Przed podanie posypujemy rukolą :)
Pyszny pomysł na obiad dla całej rodziny;)
OdpowiedzUsuńPyszny obiad:)ja też od jakiegoś czasu do mielonego mięsa dodaję płatki lub mielone siemię:)
OdpowiedzUsuńŚwietne danie, muszę wypróbować takich pulpecików :)
OdpowiedzUsuńFantastyczna propozycja,wiosenna i kolorowa;)
OdpowiedzUsuńAle pyszności pokazujesz nam na blogu :)
OdpowiedzUsuńJakie ładne, kolorowe danie!
OdpowiedzUsuńJakie ładne kolorowe danie!
OdpowiedzUsuńNie przepadam za mięsem, ale lubię kurczaka zapiekanego właśnie z rozdrobionymi płatkami. Czytałam też przepisy o panierce z płatków kukurydzianych, ale takiej wersji jeszcze nie sprawdzałam.
OdpowiedzUsuńZ pewnością będzie to kolejna Twoja zapiekanka, która zrobi u nas furorę. ;)
OdpowiedzUsuńTwój junior wie co dobre. Takie pulpeciki to pewnie niejeden chętnie by zjadł :)
OdpowiedzUsuńLubię pulpeciki solo i w towarzystwie. A w Twoim Beti wydaniu wyglądają bardzo apetycznie. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńto ja takie pulpeciątka poproszę na kolację :P
OdpowiedzUsuńjacieee, jak ja lubię taki zapiekanki z makaronem, mięchem, no i kulki <3
OdpowiedzUsuńjadę, Beti, jadę !
Ostatnio się doskonalę kulinarnie, więc dziękuję za pyszne przepisy, z których często korzystam :)
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł na obiad, na pewno wypróbuję :)
OdpowiedzUsuńPulpety z płatkami to super połaczenie. Pięknie podane :)
OdpowiedzUsuńhttp://zycieaneczki.blogspot.com/2015/05/wybory.html#links Zapraszam do przeczytania jak będą przebiegać wybory!
OdpowiedzUsuńNic dziwnego, że mlaskali, bo wygląda bardzo apetycznie
OdpowiedzUsuńSuper się prezentuje! Jak użycie samej wołowiny wpłynie na smak?
OdpowiedzUsuńMmmmm... super propozycja na obiad :)
OdpowiedzUsuńprzepis zapisuję do wypróbowania, podoba mi się ta wersja zapiekanki :)
OdpowiedzUsuńWymyśliłaś niezłe żarełko.Mniam.
OdpowiedzUsuńWidać, że pyszne jest to Twoje danie!
OdpowiedzUsuńwygląda super:) nie wspominając o moich ulubionych rurkach :D
OdpowiedzUsuńBardzo dobry pomysł na sycący obiad :)
OdpowiedzUsuńale miałaś pyszny obiad mmm :-))
OdpowiedzUsuńJakie pyszności ! Aż ślinka leci :)
OdpowiedzUsuń