Proste, pomysłowe śniadanie dla dziecka ;)




Hej :) Moje dziecko na śniadanie najchętniej nie jadło by nic, albo tylko bułeczka z marmoladą go interesuje. Jak przyjdzie do zjedzenia czegoś innego to czasem spędza nad talerzem nawet godzinę. Staramy się mu urozmaicać talerz, no i to nasz ostatni wytwór ;)) Zachwyt był, bo łódka z jajka, sera i kabanosa, ale czemu to może z białego sera (którego nie lubi), no i jak tu dogodzić, ale zjadł :) U Was też tak jest z tym jedzeniem ?? Miłego weekendu Wam życzę :))


Składniki:

  • ser biały
  • jogurt naturalny
  • natka pietruszki
  • kilka plasterków sera żółtego
  • pomidor
  • papryka pomarańczowa
  • kabanos z indyka
  • ugotowane jajko



Ser biały mieszam z jogurtem i natką. Na środek talerza daję łyżkę, rozpłaszczam trochę. Jajka przecinam na pół. Plasterek sera żółtego (okrągły) przekrawam na pół, robię dziurki i przekładam przez nie kawałek kabanosa i wkładam go do jajka. Całość układam na serku. Dookoła rozkładam pomidora, kabanosy, paprykę i ser żółty :)



20 komentarzy:

  1. jeszcze dzieciaczków nie mam, ale pomysł na pewno zanotuję w głowie :) myślę, że nie jeden mały skarb by się skusił na takie pyszności :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Jako dziecko nie jadłam niemal niczego. Najwięcej chyba było syropów na apetyt ;) Nic mnie nie kusiło z rana, raz na zielonej szkole opóźniłam wyjazd bo godzinę siedziałam nad talerzem ze śniadaniem i nauczycielka wpadła w rozpacz,że ja przez trzy dni tylko dwie kanapki zjadłam i połowę naleśnika ;0

    OdpowiedzUsuń
  3. Takie śniadanie skusi największego niejadka :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Jak dla małego smakosza to strzał w dziesiątkę :)

    OdpowiedzUsuń
  5. ALe super śniadanko, każdy maluch nawet niejadek z chęcią by takie zjadł :-)

    OdpowiedzUsuń
  6. U mnie czekam aż zgłodnieje ,wtedy zje wszystko.

    OdpowiedzUsuń
  7. Zgadzam się ...pomysłowe, ja już nie muszę zachęcać do jedzenia, ale znam ten ból. :)

    OdpowiedzUsuń
  8. kolorowe śniadania są bardzo fajne dla dzieciaków :)

    OdpowiedzUsuń
  9. fajnie, że kombinujesz, czasem zwykła kanapka trochę inaczej ubrana robi różnicę...;)
    u mnie czasem tak bywa, choć mała ma 17 miesięcy...i pewnie jeszcze guzik wie.....niemniej jednak zdarza mi się kombinować, a niby wszystkożerna jest;)

    OdpowiedzUsuń
  10. no tak.. dzieciaki to chętnie we wszystkim widziałyby zabawę :)
    Ale dobrze, że jesteście świadomi tego i nie zmuszacie go na siłę do jedzenia, a właśnie poprzez zabawę! :)
    Super ;)

    OdpowiedzUsuń
  11. świetna propozycja! czasem wystarczy trochę inwencji i dziecko chętnie je posiłek :-) wtedy nawet najbardziej nielubiane produkty wydają się atrakcyjne :-)

    OdpowiedzUsuń
  12. Fajny pomysł :) Ach te dzieciaczki- niejadki :)

    OdpowiedzUsuń
  13. ale fajowo wygląda :)! dzieci uwielbiają takie śniadania :)

    OdpowiedzUsuń
  14. ciekawy pomysł, pewnie Twoje dziecko wszamało wszystko i talerz pozostał czyściutki :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Kolorowo i smacznie,niestety mój niejadek zadowoliłby się tylko kabanosem,za to ja chętnie zjadłabym całą resztę:)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za odwiedziny, jest mi bardzo miło :)

Copyright © 2016 kruche babeczki , Blogger