Pizza, pizza, pizza :)
Witam :)) Zanosi się na to, że pracowity tydzień przede mną przynajmniej :( Wybraliście już ciasta, sałatki, które będziecie robić?? Ja już coś tam swojego wymyśliłam, jeszcze tylko zrobić listę zakupów, wolne i do marketu. Nie lubię tego natłoku, ludzie są jacyś złośliwi, niemili. No oczywiście nie wszyscy. Mam nadzieje, że jakoś to będzie i w miarę się ze wszystkim na spokojnie uda. U mnie dziś pizza, zażyczyli ją sobie moi panowie, ale ja też z chęcią zjadłam. Od firmy Kamis miałam jeszcze przyprawę do pizzy po sycylijsku więc trzeba było wypróbować.Miłego dnia :)
Składniki na ciasto:
- 2 szklanki maki pszennej
- 40 g drożdży
- 1 szklanka ciepłej (nie gorącej) wody
- 1/2 łyżeczki soli
- 1/2 łyżeczki cukru
- 3 łyżki oliwy z oliwy
- fioletowa cebula
- ser feta
- ser mozzarella
- szynka
- kawałek kiełbasy
- oliwki zielone
- papryka czerwona
- kukurydza
- oregano
- 2 ząbki czosnku
Na sos:
- ketchup łagodny
- przyprawa do pizzy po sycylijsku Kamis
Do kubka rozkruszyć drożdże, dodać cukier, 1 łyżkę mąki i trochę ciepłej wody. Dokładnie wymieszać i odstawić na chwilę, żeby zaczyn ruszył.
Resztę mąki wsypać do wysokiego naczynia, dodać resztę wody wymieszanej z oliwą z oliwek, sól i zaczyn. Wszystko dokładnie miksujemy. Odkładamy, przykrywamy ściereczką i czekamy, aż ciasto urośnie.
W międzyczasie kroimy wszystkie warzywa, kiełbaskę. Przygotować sos: do kubka dać ketchup i trochę przyprawy do pizzy po sycylijsku Kamis, dokładnie wymieszać. Wyrośnięte ciasto wyjęłam na stolnicę obsypaną obficie mąką. Ciasto było mięciutkie i się kleiło, więc ja go jeszcze dodatkowo troszkę wyrobiłam (ma nadal pozostać miękkie). Wyłożyć na dużą blaszkę z piekarnika, na ciasto rozsmarowałam sos, na to położyć wcześniej przygotowane składniki, czosnek przepuściłam przez praskę. Sery zostawić na sam wierzch :) Posypać oregano i pieczemy w 180 stopniach około 25-30 minut.
Ja zdecyduje się na grubszy spód, niemniej jednak fajny pomysł na pizzę :)
OdpowiedzUsuńNa pizzę namówisz mnie zawsze i wszędzie :))
OdpowiedzUsuńWygląda bardzo apetycznie :)
OdpowiedzUsuńPychota! Ja zakupy już mam:) nie lubię czekać na ostatnia chwilę. Później ten tłum ludzi mnie przeraża:)
OdpowiedzUsuńjak ja lubię pizzę! :)))
OdpowiedzUsuńNaturalnie! Wszystko już wybrane i zaplanowane:))
OdpowiedzUsuńA pizza.... ach mam ochotę! Ale że zdecydowanie nie jest to potrawa świąteczna, będę musiała nieco poczekać^:)
U mnie pizzna to ulubiony obiad ,he ,he.
OdpowiedzUsuńjak wiele składników:)
OdpowiedzUsuńoo.. aż mnie naszła ochota!
OdpowiedzUsuńBardzo lubię pizze, ale tak: pod wzgl wartości itp wolę domową, ale jednak takiego ciasta jak w pizzeri to nie uzyskam!
Ale twoja wygląda cudownie :)
Ja już zaplanowałam pizzę na środowy obiad :D Twoja jeszcze bardziej mnie przekonuje do tego pomysłu :)
OdpowiedzUsuńoj, daj kąsek!!:D p.s. ludzie są niemili, wredni i i i....;p
OdpowiedzUsuńMuszę taką zrobić:)
OdpowiedzUsuńJeju, wiesz że za mną ostatnio chodzi taka domowa pizza...mmm...poczęstuj mnie kawałeczkiem chociaż, pliissss:D
OdpowiedzUsuńKiedyś wypróbuje ten przepis:)
OdpowiedzUsuńTakie danie zawsze się sprawdza, pycha, a pizzę robię bardzo często:)
OdpowiedzUsuńŚwietna pizza, ja robię dzisiaj podobną na obiad :)
OdpowiedzUsuń