Karpatka domowa :)
Witajcie :)) Jak tam zdrówko ?? Mam nadzieję, że dopisuje. U mnie też już prawie oki, tylko kaszel mi jeszcze został - jakiś uparty :( Dziś przedstawiam Wam przepis na karpatkę, którą piekłam po raz pierwszy. Taka domową, nie z pudełka. Mąż chodził już od jakiegoś czasu i karpatkę mi zrób i karpatkę mi zrób. Trochę się bałam ,bo ciasta parzonego nie robiłam jeszcze nigdy, ale powiem Wam, że byłam zaskoczona, że jest takie proste i w sumie szybko się go robi. Ciasto wyszło pyszne. Nie ma to jak domowe :)) Blaszka: 29x36 :)
Inspiracja: tutaj
Składniki na ciasto:
- 150 g margaryny
- 1 szklanka wody
- 1 szklanka mąki pszennej
- 5 jajek
- szczypta soli
- odrobinka proszku do pieczenia
1. Przygotować ciasto. Wodę zagotować z margaryną. Garnek ściągnąć z kuchenki i mieszając energicznie (najlepiej łyżką drewnianą), dodać mąkę. Garnek postawić z powrotem na gazie i gotować na małym ogniu, ciągle mieszając, ok. 2- 3 minut. (Ciasto ma być jednolite i ładnie odchodzić od garnka). Ciasto pozostawić na chwilę do ostygnięcia. (Najłatwiej przełożyć do miski lub innego garnka, wtedy szybciej ostygnie, ale nie musi całkowicie). Do lekko ciepłego lub zimnego ciasta, miksując mikserem, dodać po jednym jajku, szczyptę soli i proszek do pieczenia.
2. Ciasto dzielimy na dwie w miarę równe części.
3. Formę smarujemy margaryną i posypujemy mąką. Połowę ciasta rozprowadzamy łyżką w formie.
4. Pieczemy w nagrzanym piekarniku do 250 stopni około 10 minut. Następnie otwieramy piekarnik na około 2 minuty (temperatura ma spaść do 200 stopni) zmniejszamy temperaturę i pieczemy jeszcze około 10 minut. Ciasto ma się nam ładnie zarumienić. Z drugim ciastem robimy tak samo.
Masa budyniowa:
- 3 szklanki mleka
- 200 g masła
- 4 kopiate łyżki mąki pszennej
- 4 kopiate łyżki mąki ziemniaczanej
- 3/4 szklanki cukru
- 2 łyżeczki cukru waniliowego
- 2 żółtka
1. 2 szklanki mleka i cukier zagotować. Pozostałe mleko wymieszać dokładnie z żółtkami, cukrem waniliowym i mąkami. Dodać do gotującego się mleka, szybko mieszając, aby nie powstały grudki. Chwilkę gotować (około 1 min. Budyń będzie gęsty). Pozostawić do ostygnięcia. Miękkie masło utrzeć mikserem na puszystą masę. Dalej miksując, dodawać stopniowo zimny budyń.
2. Masę rozsmarować na blacie, przykryć drugim Ciasto wstawić do lodówki na co najmniej 2 godziny. Przed podaniem posypać cukrem pudrem.
Piękna, z górami odpowiedniej wysokości, pyszna!
OdpowiedzUsuńJedno z moich ulubionych ciast. Dawno nie robiłam:)
OdpowiedzUsuńTo jest to! Jesienne, pyszne ciasto! Wspaniałe:)
OdpowiedzUsuńZapraszam na Domowe Wypieki:)
http://domowe-wypieki.com/ciasto-z-konfitura-z-pomaranczy-kakaowa-beza-i-kremem-owsiano-kawowym/
Ta masa wygląda tak apetycznie... :) To ciasto mojego dzieciństwa, Mama robiła je bardzo często, najbardziej lubiłam zjadać osobno warstwę ciasta, krem i warstwę ciasta:) a z wiekiem Karpatka stała się jednym z najmniej lubianych ciast i nie mam na nią najmniejszej ochoty... chociaż kto wie? może gdybym spróbowała takiej Twojej, to smak by mi powrócił:) mężowi na pewno smakowała:)
OdpowiedzUsuńAle mi ślinka cieknie na widok tej karpatki...:)
OdpowiedzUsuńwyszła Ci cudownie :) !
OdpowiedzUsuńo ja... moja mama kiedyś robiła genialną!
OdpowiedzUsuńMniam, zjadłabym kawałek :)
co faceci mają z tą karpatką? swego czasu A. też mi tak skamlał:P to jego ulubione ciacho:)
OdpowiedzUsuńu la la :) jakie ciacho :)
OdpowiedzUsuńależ ona cudownie wygląda:) a ten krem mniam mniam:)
OdpowiedzUsuńAż chciałoby się sięgnąć po kawałek, bo wygląda pysznie ;)
OdpowiedzUsuń