Ciasto Zapleśniak z papierówkami

Ze względu na to, że zostało mi trochę papierówek chciałam je wykorzystać do jakiegoś ciasta. Mój mąż fan placków z jabłkami zażyczył sobie taki :)) Ja tez bardzo go lubię i robić i jeść he he. W wersji oryginalnej jedna warstwa ciasta ma być z kakao, ale ja o nim zapomniałam. Nic się nie stało, bo i tak wyszedł pyszny :)

Składniki:

• 3 szklanki mąki pszennej
• 1 szklanka cukru pudru
• 5 jaj
• 1 margaryna
• 2 łyżki śmietany
• 2 łyżki kakako
• 1 kg. jabłek 
• 1 łyżeczka proszku do pieczenia
• cynamon
• kisiel

Żółtka utrzeć z cukrem pudrem. Mąkę wysypać na stolnicę, dodać do niej proszek do pieczenia i margarynę, zsiekać nożem, dodać masę z zółtek, śmietanę i zagnieść ciasto. Ja ciasto dziele na 3 części. Do jednej dodać kakao. Jedną część ( u mnie zawsze największa) wyłożyć na blaszkę wyścieloną papierem do pieczenia i podziurkować ciasto widelcem. Pozostałe 2 ciasta wkładam na chwile do lodówki.  Na ciasto wyłożyć jabłka starte na grubych oczkach ( jabłka odcisnąć, żeby nie miały za dużo soku), posypać cynamonem.Na jabłka zetrzeć na tarce (grubych oczkach) ciasto kakaowe ( u mnie białe). Ubić piane z białek do której dodajemy 2-3 łyżki cukru pudru i ja dodaję kisiel ( obojętnie jaki, teraz dałam żurawinowy). Ubitą piane wykładamy na ciasto. Na piane ścieramy na tarce ostatnie ciasto. Piec w temperaturze 180 stopni około 50 minut. Smacznego :))