"Boot. Wielka przygoda małego robota" Shane Hegarty

Boot to mały robot. Pewnego dnia budzi się na wysypisku śmieci i nie wie jak się tu znalazł. Pamięta tylko dwa i pół wspomnienia. Wiedział, że jego właścicielka to dziewczynka o imieniu Bety i na pewno nie chciała się go pozbyć. Mały robot musi teraz odnaleźć Bety, tylko jak ma to zrobić w tak dużym mieście. Musi zacząć działać. Jak poradzi sobie mały, wesoły i pomysłowy robot? Czy uda mu się odnaleźć Bety? To musicie przeczytać już sami :-)

Historia małego robota przedstawiona w książce jest bardzo ciekawa, pełna przygód i momentami wzruszająca. To opowieść o miłości, przyjaźni, poszukiwaniu własnego ja. Historia pokazuje, że tęsknotą za kimś i miłość potrafią zdziałać cuda. Wyjaśni dzieciom co to znaczy tak naprawdę być sobą. Czyta się super, dodatkowo w książce znajdziemy świetne czarno - białe ilustracje. Powiem Wam, że bardzo lubimy książki dla dzieci, które mają jakieś przesłanie czy morał. Ta taka jest, a cała historia sympatycznego Boota jest naprawdę cudowna. Cieszę się bardzo, że ta książeczka jest początkiem serii i już niedługo pojawi się kolejna :-)