Ogórki w zalewie z miodem
Dzień dobry :-) Jak tam pogoda u Was? W Rzeszowie pada niestety, zimno nie jest, ale jak mokro to nie przyjemnie trochę. Deszcz potrzebny i to bardzo, to niech popada trochę i niech wraca słoneczko :-)
U mnie dziś przepis na ogórki z miodem. Robiliśmy w sobotę dwa rodzaje, jeszcze muszę zrobić dwa i ogórki na ten rok zakończone, chyba że znajdę jakiś ciekawy przepis to zobaczymy :-) Te polecam, jadłam. Siostra dała nam słoik na spróbowanie, dla mnie pyszne są. Bardziej na słodko, takie delikatne :-) Polecam i miłego poniedziałku życzę :-)
Składniki:
- około 6-7 kg ogórków (takich większych)
- 1-2 czerwone papryki
- 3 cebule
- po 5 ziarenek pieprzu i ziela angielskiego
- można dać ziarenka kopru
Zalewa:
- 12 szklanek wody
- 2 szklanki octu 10%
- 4 łyżki miodu prawdziwego u mnie wielokwiatowy
- 40 dkg curku
- 5 dkg soli
1. Składniki na zalewę dać do dużego garnka, zagotować. Przestudzić.
2. Słoiki wymyć, wyparzyć, osuszyć. Ogórki pokroić w ćwiartki, paprykę w paseczki, cebulę w piórka.
3. Do każdego słoika na spód dajemy cebulę, ziarenka pieprzu i ziela angielskiego i układamy ogórki, a pomiędzy nimi po 2 - paseczki papryki.
4. Tak przygotowane słoiki zalewamy przygotowaną wcześniej zalewą. Zakręcamy i pasteryzujemy 10 minut.
U mnie słoiki około 700 ml i wyszło 14 sztuk
z pewnością pyszne :)
OdpowiedzUsuńZdecydowanie coś dla mnie ☺
OdpowiedzUsuńMmm takie domowe ogóreczki najlepsze :)
OdpowiedzUsuńhttps://rankiemwszystkolepsze.blogspot.com/
Ciekawe, u mnie zawsze tradycyjne i w sumie ciężko mi sobie wyobrazić smak przy takiej zalewie :)
OdpowiedzUsuńRobiłam już ogóreczki z kurkumą ,z musztardą ale z miodem nie.Musze wypróbować
OdpowiedzUsuńNa pewno smakują genialnie :)
OdpowiedzUsuńSuper przepis :)
OdpowiedzUsuńCiekawy przepis :)
OdpowiedzUsuńco może być przyczyną, że ogórki wykipiały. Zastanawiam się gdzie je trzymać czy temperatura w domu nie jest za wysoka?
OdpowiedzUsuńPrzyczyną mogły być ogórki.Ja kilka razy kupiłam już ogórki, które prawdopodobnie miały w sobie dużo chemii i właśnie tak mi się stało. My ogórki zawsze trzymamy w piwnicy, albo w chłodniejszym miejscu. W domu jest według mnie za ciepło. Po zrobieniu ogórków kilka dni zostawiam je w domu, potem zanoszę do piwnicy.
Usuń